Wpis z mikrobloga

@Joncrow:

Najwyższa forma miłości.

Zrobić dziecko i zostawić je dla innego mężczyzny do wychowania. Piękne.


Przeciez to logiczne. Gosc nie ma wyksztalcenia, pracy, etc. Wiec zostawia dziecko komus, kto ma srodki by zapewnic mu przyszlosc. Poswieca wlasna egoistyczna milosc do dziecka dla jego dobra. Czy to nie jest najwyzsza forma milosci?