Wpis z mikrobloga

@JacoobCK: to jest dosyć zdroworozsądkowa, ale i pokorna opinia, zamiast kopać się z rzeczywistością. RB jeździ w swojej własnej lidze, i już mają pracować nad przyszłorocznym bolidem, co Hamilton sam głośno z niezadowoleniem komentował.

Na ostatnie GP Toto znów prężył muskuły że będzie coś "ekstra" i SIlverstone "będzie nasze", a tu wjeżdża cały na biało ze świetnym tempem McLaren.
Hamilton rozgoryczony znów wówczas bawił się w wannabe inżyniera, i komentował do
  • Odpowiedz