powiem Wam że całkiem niezłe te #diablo4 Gram Barbarą od wczoraj i jestem na 30 levelu. Nie śpieszę się i praktycznie odwiedzam wszystkie zakamarki i zadania poboczne. Piękna grafika, poczucie siły w postaci. Do tego piękna muzyka ( w szczególności motyw grany na skrzypcach, który skojarzył mi się z Litą Schindlera). Na początku często ginąłem, ale to dlatego, że nie do końca rozumiałem, rozwój i kierunek buildów ( nadal, do końca nie rozumiem), ale kiedy w miarę ogarnąłem kierunek rozwoju, to gra sie całkiem miodnie. Na początku wypadał mi sam złom, ale od około 25 levelu wypadają już złote itemy. Nie ma takiej satysfakcji ze zbierania fatałaszków, jak w #diablo2 #diablo2resurrected ale sam gameplay jest satysfakcjonujący. Polecam #gry
@PonuryBatyskaf: taaa legendrane itemy są dla mnie rozczarowanie, drugim rozczarowaniem jest zbyt częste wypadanie tych samych przedmiotów unikatowych (wypadły mi kilka razy obięcia matki, oraz kilka razy niepotrzebna mi zbroja) to rozczarowujące
@PonuryBatyskaf: no i elegancko, ja sobie wróciłem po 5 dniach przerwy - walę czarodziejką pod lodowe odłamki, 82lvl - do pogrania godzinkę, dwie raz na jakiś czas - rewelacja!
nie słuchaj tych wszystkich "ekspertów" na YT co #!$%@? 300 godzin w dwa dni - nie warto :)
@PonuryBatyskaf Ehh, czytam j jakbym swoje przemyślenia widział kiedy byłem jeszcze w okolicy 30lvl. Po czym doszedłem do endgame'u i na chwilę obecną uważam, że ta gra to śmieszny żart i zmarnowane 300zł. Pozdrawiam cieplutko i ciesz się grą, póki jeszcze możesz, bo potem już czar pryska
@Rakango: Już widzę problem ze skalowaniem poziomu potworów, co sprawia, że nie czuję się swojego postępu i wzrostu siły. loot też jest do dupy. Porównywanie cyferek w diablo 2 było barddziej satysfakcjonujące niż tutaj. Człowiek rzuci okiem, a właściwie to gra sama porówna numerki i zamienia fatałaszki na nowe.
@PonuryBatyskaf Dokładnie to. Jeszcze żeby te nowe fatałaszki wyglądały jakoś lepiej wraz ze wzrostem lvla, ale gdzie tam. 5 wariantów pancerza na krzyż, w randomowej kolejności. Najładniejsze buty wydropiły mi bodajże na 5lvlu. Już wolałbym sobie titan questa odpalić, albo grim dawn niż to gówno
@PonuryBatyskaf postęp i wzrost siły w sumie widać dopiero wyraźnie w okolicach 70 levelu na t4, gdzie paragony i ancestrale zaczynają robić już porządną robotę, tyle że potem zaczynasz narzekać że moby w open world i standardowych aktywnościach się robią za łatwe i jedynie ND daje jakieś poczucie czelendżu xD
@PonuryBatyskaf Udręka, najwyższy poziom trudności a ND to nightmare dungeony, trudniejsze wersje standardowych dungeonów z dodatkowymi utrudnieniami. W zasadzie jedyny content gdzie moby mogą być na wyższym levelu od ciebie i przez to stanowić jakieś większe wyzwanie.
@PonuryBatyskaf poczucie siły postaci? przecież tam się skaluje lv potworków. mam znajomych diablomaniakow, pierwsze 2 tygodnie chwalili, ja mówiłem że D4 to gowno. minęły 2 tygodnie, wbili 50lv i oboje przestali grać bo ta gra nie ma lategame
nie słuchaj tych wszystkich "ekspertów" na YT co #!$%@? 300 godzin w dwa dni - nie warto :)
mam znajomych diablomaniakow, pierwsze 2 tygodnie chwalili, ja mówiłem że D4 to gowno. minęły 2 tygodnie, wbili 50lv i oboje przestali grać bo ta gra nie ma lategame