Wpis z mikrobloga

ale kto sprzedawał okazję, jak 3 miechy temu było wiadomo że K2% wejdzie...


@justkilling: generalnie sprzedającego nie interesuje, czy gotówka czy kredyt, bo szuka klienta na mieszkanie po określonej cenie.
Teraz skończyły się "racjonalne ceny" i wjechał nieracjonalny wzrost przez zwabionych kredytem.
  • Odpowiedz
@aarahon: @93michu93
Mieszkań zawsze będzie brakowało. Nawet jakby nagle zbudowano ich 40 mln i sprzedawano po 5 zł, to w końcu by zabrakło, bo każdy by kupował po kilkanaście.
Załóżmy, że rynek mieszkaniowy wygląda tak:
1000 ludzi chce kupić mieszkanie - są w stanie zapłacić od 5 do 10 tys. za metr.
Sprzedający oferują 700 mieszkań. ustalają ceny tak, żeby sprzedać wszystkie mieszkania za maksymalną cenę - ostatecznie 70% najbogatszych kupi, 30% zostanie bez mieszkania.
Teraz załóżmy, że rząd daje nowy program, który sprawia, że ten sam 1000 kupujących jest w stanie zapłacić od 10 to 15 tys. (bo program jest skierowany bardziej do biednych, więc dostają 100% w porównaniu do
  • Odpowiedz
  • 2
@Shuwaks: pomianales jedna wazna kwestie, zmieniamy prawo, zeby chronilo wynajmujacego i nagle z 1.8mln pustostanow robi sie 500k pustostanow i popyt na kupno mieszkania automatycznie leci w dol. Oczywiscie i tak ktos zostanie bez mieszkania ale mieszkanie nie jest prawem, jest towarem! Mozna tez w domu rodzicow mieszkac, nie kazdy musi miec wlasne m4 w wawie
  • Odpowiedz
Mieszkań zawsze będzie brakowało. Nawet jakby nagle zbudowano ich 40 mln i sprzedawano po 5 zł, to w końcu by zabrakło, bo każdy by kupował po kilkanaście.


@Shuwaks: i za każde płacili by czynsz by tylko posiadać tanie mieszkania... To się trochę nie spina.

Sprzedawcy znów ustalają ceny tak, żeby wszystko sprzedać i jak najwięcej zarobić.


@Shuwaks: bo brakuje mieszkań... ;)
  • Odpowiedz
  • 1
Nie podam bo nie śledzę tego co politycy #!$%@?ą żeby karierę robić na idiotach.


@kidi1: no to podajesz jakas teze, ktora mozna obalic jednym zdaniem, a po pytaniu o przyklad na potwierdzenie nie masz ani jednego? No fakt, to jestes wiarygodny, dzieki za oswiecenie! :D
  • Odpowiedz
@93michu93: Problem z tymi pustostanami jest taki, że zdecydowana ich większość jest w miejscach i stanie, w których mało chętnych jest nawet za półdarmo.
@aarahon na chęć zarobku deweloperów nic nie poradzisz. Jak spadnie popyt to mieszkania będą tanie spadną ceny materiałów, co pozwoli na dalsze obniżki. Wtedy mieszkania faktycznie będą tańsze, problem w tym, że będzie ich mało. Teraz mamy rekordową podaż, ale jeszcze wyższy popyt, więc ceny rosną.
Żeby zwiększyć dostępność mieszkań dla zwykłych ludzi można:
1. Zwiększyć podaż mieszkań poprzez budowę państwowych na wynajem. Ceny obliczyć tak, żeby zwrot kosztów nastąpił w 15 lat + koszty utrzymania + kilka procent na dalszą budowę - to stanowiłoby czynnik ciągnący w dół ceny.
2. Zwiększyć atrakcyjność mniejszych miejscowości, gdzie zasoby do budowy są tańsze, przez co budowanie tam byłoby równie zyskowne przy niższych cenach.
3. Zlikwidować wszelkie dopłaty do mieszkań -
  • Odpowiedz
@93michu93: okazuje sie ze nieregulowany wolny ryneczek tak bardzo wychwalany przez zwolenników jednej z partii prowadzi do samych patologii i sztucznego pompowania cen? Dawaj mordo zrobimy prywatna sluzbe zdrowia i damy im bon na 4k, co moze pójść nie tak xD
  • Odpowiedz
  • 1
okazuje sie ze nieregulowany wolny ryneczek tak bardzo wychwalany przez zwolenników jednej z partii prowadzi do samych patologii i sztucznego pompowania cen?


@harrame: ale jaki wolny ryneczek? Te wszystkie obostrzenia to wolny rynek? Przeciez deweloper musi posmarowac miastu za zmiane planu zagospodarowaniu, teraz jeszcze nie ale zaraz bedzie musial udowodnic zero emisyjnosc czy inne smieci, ktore jeszcze bardziej podniosa ceny, jakies operaty szacunkowe przed zakupem. Chociaz ja uwazam, ze ceny
  • Odpowiedz
  • 0
w sumie to na otodom ogłoszenia z obserwowanych albo drożeją, albo znikają, dobrze że już coś mam xd


@rsnbl: drozeja bo narybek z kredytem 2% przychodzi i mowi, ze kupuje bo przez 10 lat spoleczenstwo bedzie mu sie dorzucalo do kredytu :P
  • Odpowiedz