[taopiepie]

#motocykle
Postanowiłem pojechać jutro nad litewski Bałtyk. Jakieś porady co do litewskiego gestapo? jak tam z angielskim na stacjach, knajpach, itp ? Jak z parkowaniem moto w mieście? buspas dla moto czy never ever ?

[Zielony34]

@taopiepie: Nie wiem, ale jak byłem w Kłajpedzie to bardzo życzliwie podchodzili słysząc, że jestem z Polski. Bardzo chciałbym tam kiedyś wrócić, mając więcej czasu.

[U.....k]

@taopiepie: Jak będziesz w miare przepisowo jechać, to nikt nie bedzie sie ciebie czepiać.
A co do parkowania, to rób tak jak lokalsi a nic się nie stanie.

[dawid131]

@taopiepie: pamiętaj że alko sprzedają do 20 (niedziele chyba do 15) i każdy miejscowy mówi że u nas taniej i lepiej. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Drogi proste i dość nudne krajobrazowo, a językowo czasem wystarczy polski. Buspasów to nie pamiętam ale tak samo jak korków xDD
Uwaga na przejścia dla pieszych nawet na krajówce żebyś nie podskoczył ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[krzysztof2033]

@taopiepie: dogasz się po Polsku, w Wilnie i kownie angielski znali, ale sporo razy w knajpach rozmawiali zemną po polsku, na stacjachtteż spoko, przepisy przestrzegaj, bo litewska Policja ci nie popuści, ale też nie czepia gdy jedziesz przepisowo. Generalnie to jak wszędzie jakoś się da dogadać.

[taopiepie]

Ta, już pojechałem. Wstalem rano, pracowników zawiozłem do roboty, nocną odwiozłem, wróciłem po moto, ubrany, spakowany. Ostatnia rzecz do sprawdzenia, ładowanie bo w tym tyg altek padł drugi raz, oczywiście naprawiony, ale z zaleceniem, szukaj innego, moze nawet być spalony byle wałek cały. Aku naładowany, 12,7 a po odpaleniu już wiedziałem że koniec wyjazdu - 11,6v. Moto do garażu, rozbieranie, rozpakowanie i do domu ze spuszczoną głową. Życie...