Wpis z mikrobloga

@noipmezc i tak nic nie przebije głupoty systemu blokowania na Twitterze i reddicie. Jak na reddicie kogoś zablokujesz to możesz rozwinąć jego komentarze ale jak wejdziesz na profil to nie możesz tam nic wyświetlić bo jest napisane, że osobę zablokowaleś. Zarówno na Twitterze jak i na reddicie jak ktoś zablokuje Ciebie to Ty nie widzisz nigdzie jego treści. Nie widzisz komentarzy, nie widzisz jego wpisów. Stąd na takim reddicie jak jakiś znany