Aktywne Wpisy
MrMas +692
Zakazać trzymania psów powyżej 5 kg w blokach mieszkalnych i myślę że większość problemów z psiarzami i sfrustrowanymi psami się rozwiąże
A taki mały szczur to poleci jak się go kopnie więc problemu nie ma
Tak btw to uważam że trzymanie dużego psa w kawalerce to znęcanie się w pewnym stopniu
#psiarze
A taki mały szczur to poleci jak się go kopnie więc problemu nie ma
Tak btw to uważam że trzymanie dużego psa w kawalerce to znęcanie się w pewnym stopniu
#psiarze
ZenujacaDoomerka +315
Żadna kobieta urodzona po 1993 nie umie gotować, znają tylko McDonald, ładowanie telefonu,"twerkowanie", biseksualizm, jedzenie ostrych chrupkow, kłamanie
Mam pytanie. Oddałem samochód do blacharza. Wymieniali elementy, spawali itd.
Przy odbiorze samochodu okazało się, że spaliła się żarówka lewego kierunkowskazu tylnego (przerywacz nie działał poprawnie). Wrociłem do domu i wymieniłem żarówkę, wszystko było ok. Po kilku dniach samochód nie dał się odpalić, napięcie na akumulatorze około 10V.
Zakładam, że podczas spawania lub wymiany elementów karoserii mogli spowodować jakieś zwarcie, doziemienie. Coś też spowodowało spalenie się żarówki.
Na ile prawdopodobne jest, że usterka powstała w wyniku ich prac?
Od czasu stłuczki samochód stał miesiąc zanim pojechałem do blacharza, później odpalił na dotyk. U blacharza stał 3 tygodnie, przy odbiorze odpalił na dotyk. Po 4 dniach stania w garażu akumulator leży.
Może przypadek.
#!$%@? przypadki się mnie przyczepiły...