Wpis z mikrobloga

Jak czytam o #neet ze tam dwa lata nic nie robie to jeszcze rozumiem, ale gdy goscie piszą że nic nie robią +10 lat to tak mnie zastanawia jaki jest dalszy plan skoro to musi sie skończyć bezdomonością i żebractwem na starosc bez emerytury - ekstremalny #przegryw
Jakoś to się zatenteguje czy jak?
  • 20
  • Odpowiedz
@Niesondzem: a sam co byś wybrał? kołchoz u janusza za najniższą, wracasz do domu zmęczony i koniec końców i tak cie na nic nie stać czy bezrobocie na zasiłkach i czilera utopia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Niesondzem: Wystarczy 25 lat przepracować aby łapać się na minimalna emeryturę. Czyli zaczniesz odkładać składki po 40 roku życia to i tak dostaniesz. Załóżmy że ktoś jeszcze coś studiował to już ma 8 lat stażu pracy. Czyli potem wystarczy jeszcze 17 lat w kołchozie.
  • Odpowiedz
  • 3
@lentilek: jeśli ktoś po szkole nie pracował ponad 10 lat to stwierdzenie " Wystarczy 25 lat przepracować" jest dosyć dziwne. Jak nie ma sie siły i checi przepracowac 10 lat w mlodym wieku to pozniej 25lat pracy to już tylko trudniej. Trudniej i pracowac i trudniej znajdować pracę.
  • Odpowiedz
@Niesondzem: Ja se pół roku neetowałem, bo poszedłem na L4 (deprecha), przez to że pracodawca mnie chciał wydymać. Zajebiście wspominam ten okres. Matka pracuje w kadrach i mówiła, że często dyrektorzy czy tam inni wysoko postawieni walą sobie 1-2 miecha na deprechę i gra gitara.
  • Odpowiedz
  • 0
@ameneos: no wiec bede miał nieruchomosci i oszczednosci z pracy i emeryture za co bede mogl kupić jedzenie.
Neet straci nieruchomosc od nieplacenia rachunkow i nie bedzie mial srodkow do zycia bez emerytury.
  • Odpowiedz
@Niesondzem tak, będziesz miał nieruchomości. xD Zwłaszcza dużo ci to da, jak się polskie społeczeństwo skurczy i zestarzeje. A jak dasz imigrantom, to ci zdemolują i/albo przestaną płacić i ich nie ruszysz.
  • Odpowiedz
@Niesondzem: a tak z ciekawości gdzie postawi się granicę nic nie robienia.. no bo przykładowo mamy kogoś kto pracuje w jednej pracy która ma plusy i minusy ale może być i jest komfort psychiczny i pracuje w niej np 10 lat.. i nie zmienia nie próbuje nic itp..
To czy uważasz że to to samo jak ktoś siedzi w domu i nic nie robi? czy co innego?
  • Odpowiedz
@Niesondzem: problem normików jest taki, że bierzecie życie na poważnie, ciągle się zamartwiacie i stresujecie jakimś nieistotnym gównem xD potem taki zestresowany, zapracowany, poważny normik pada na raka w wieku 30 lat i tyle z jego planów na przyszłość xD

a neet? dadzą UBI to dobrze, nie dadzą drugie dobrze - najwyżej będzie magik i trud skończon, czym tu się przejmować ¯\(ツ)/¯
m.....n - @Niesondzem: problem normików jest taki, że bierzecie życie na poważnie, ci...

źródło: muqr2t3cs1g11

Pobierz
  • Odpowiedz