Wpis z mikrobloga

  • 270
@Operator_imadla: Dokładnie. Tak długo jak ten system premiuje gromadzenie mieszkań, a pracę karze progresywnymi podatkami, to mieszkania realnie tanieć nie będą.
Rozdawnictwo, sprowadzanie coraz większej liczby imigrantów + rosnąca atrakcyjność Polski dla ludzi z bogatszych państw (bo tam robi się nieznośnie drogo, a tu jest taniej) też nie zwiastuje poprawy sytuacji.
  • Odpowiedz
@Chris_Karczynski: Ciężko mieć pretensje do kogoś z pieniędzmi, że lokuje je w bardzo bezpiecznym i mocno przewidywalnym rynku, dodatkowo śmiesznie nisko opodatkowanym. To nie wina ludzi pieniędzy że korzystają z obecnej sytuacji na rynku. To rynek trzeba zmienić, żeby pieniądze pracowały na giełdzie, tam gdzie ich miejsce.
  • Odpowiedz
@kamil_nie: podatek katastralny godzi we własność prywatna, która jest coraz mniej chroniona w państwie. Dlaczego emeryt, który pracował całe życie, ma sprzedawać fajne mieszkanie w centrum, bo państwo chce od niego hajs za posiadanie mieszkania w dobrej lokalizacji?
  • Odpowiedz
@Chris_Karczynski: Dokładnie to podsumowałem, aktualnie bezpiecznie i prawie bez podatku kapitał pracuje na rynku nieruchomości. Co ma wiele negatywnych skutków dla osoby próbującej coś kupić lub wynająć, żeby po prostu mieszkać. Sensowne uregulowanie tego rynku ułatwiłoby sytuacje zwykłego Kowalskiego i przesunęło opłacalność inwestycji na inne sektory rynku.
  • Odpowiedz
@kamil_nie: przecież podatki majątkowe są jeszcze bardziej źle niż dochodowe, bo nie zachęcają do tego, żeby pieniądze oszczędzać czy inwestować tylko na bieżąco wydawać na wszelkie dobra konsumpcyjne (już nie mówiąc o niesprawiedliwości z tego płynącej, bo inflacja zżera oszczędności, a do tego chcesz dowalić podatek), a na emeryturze krzyczeć od państwa dej. Najbardziej sprawiedliwym rozwiązaniem są podatki pośrednie.
  • Odpowiedz
może niech pieniądze pracują tam gdzie inwestor woli? Nie chciałbym że taki Kaczyński rozporządzał się moimi pieniędzmi.


@Chris_Karczynski: masz rację. Ja np chciałbym aby moje pieniądze pracowały w laboratorium amfetaminy, a Kaczyński mi zabrania.
  • Odpowiedz
Tak długo jak ten system premiuje gromadzenie mieszkań, a pracę karze progresywnymi podatkami, to mieszkania realnie tanieć nie będą


@molski: Dlaczego mając pieniądze na lokacie, płacę 19% podatku Belki, a od wynajmu jednego mieszkania 8,5%?
  • Odpowiedz
  • 9
@Ze_Arcadio No to źle ulokował bo mieszkania to jest towar który ma służyć społeczeństwu żeby poprawiać demografię a nie żeby ktoś sobie zamrazał kapitał. Jak 10 rodzin ma swoje mieszkanie to jest większą szansa że urodzą 10 dzieci niż jak będą wynajmować
  • Odpowiedz
@Operator_imadla:

mieszkania to jest towar który ma służyć społeczeństwu żeby poprawiać demografię


Ale bzdury xD. To w takim razie w Afryce czy w Azji musi rodzic się bardzo malo ludzi, skoro problemy z mieszkalnictwem skutkują mniejsza liczba urodzeń.

Nienawidzę takiego kurtyzowania logiki. Pogodzcie się z tym, że za coraz mniejsza liczba dzieci stoją głównie zmiany kulturowe zachodniego swiata, do którego należymy. Ludzie po prostu nie chcą mieć dzieci lub chcą
  • Odpowiedz
Polaczkowie sytuacja mieszkaniowa nie poprawi się dopóki nie wprowadzą podatku katastralnego od 3mieszkania


@Operator_imadla: czy to będzie dotyczyć tylko mieszkań w dużym mieście jak warszawa czy też tych małych miastach jak Opoczno?
  • Odpowiedz
bo nie zachęcają do tego, żeby pieniądze oszczędzać czy inwestować tylko na bieżąco wydawać na wszelkie dobra konsumpcyjne


@niezdiagnozowany: to akurat pozytywne z punktu widzenia ekonomii, bo stymuluje konsumpcje. Dlatego powstal system pieniadza fiducjarnego i wiecznej inflacji na poziomie 2.5%.
  • Odpowiedz