[ChlopoRobotnik2137]

11 kleszczy wczoraj znalzlem na sobie. Chyba w jakies kleszczowisko wdepnalem , bo to nie jest normalne :( jak zyc?
#kleszcze #borelioza #przegryw

[SzycheU]

@ChlopoRobotnik2137: O #!$%@?, gdzie laziles?
Kup sobie mugge 50% deet

[ChlopoRobotnik2137]

@SzycheU: bylem zdziwiony bo wlasnie nie lazilem po krzakach za bardzo :/
jedna noc spedzilem na plazy , tam byla mala trawa...ale to jak spalem to powinni byc wszedzie..a mialem je od pasa w dol

[zielonykszak]

@ChlopoRobotnik2137: Znowu chyba jakiś najazd kleszczy jest bo też u siebie ostatnio dwa znalazłem, tymbardziej to dziwne że przez ostatnie lata ani jednego

[Kremlowska_kaleka]

@ChlopoRobotnik2137: jak to jest #!$%@? możliwe że łażę często po lasach czy wysokich trawach, grubo ponad 30 na karku, pół dzieciństwa na wsi gdzie ganiało się wszędzie a w życiu kleszcza nie miałem. Gdzie wy to #!$%@? łapiecie?

[MomonSan]

@Kremlowska_kaleka też mnie to dziwi. Lvl 22 i też nigdy kleszcza nie załapałem a lubię się przejść po lesie.

[rekkin]

@Kremlowska_kaleka: argumentum ad dziwne u mnie nie ma xd

[ChlopoRobotnik2137]

@MomonSan: @rekkin moze nie zauwazyliscie? te najmniejsze to sa wielkosci moze 1mm. Jak sie nie wymaca to ciezko jest dostrzec.
Ja w wieku 22 to juz anybiotyki bralem na borelioze :D

[MomonSan]

@ChlopoRobotnik2137 I co? Same se odpadają? Z tego co wiem to kleszcze se żerują na żywicielu a nie jak komar

[ChlopoRobotnik2137]

@MomonSan: tak

Po opuszczeniu jaja larwa musi posilić się krwią zwierzęcia lub człowieka. To samo dotyczy nimfy i postaci dorosłej. Można więc przyjąć, że każdy dorosły osobnik kleszcza, który bierze udział w procesie rozmnażania, miał co najmniej trzech żywicieli. Jeśli

[rekkin]

Ja bym nawet nie wiedział, że takie gówno złapałem. Zawsze pod prysznicem najmocniejszy strumień i gorąca woda, to się obawiam, że taki kleszcz mógłby się #!$%@?ć i rzygnąć mi coś do krwi zanim się odczepi, o ile by się odczepił, albo mogę zdrapać coś, myśląc że to jakiś strup, a to może być takie gówno, co go nawet nie zauważę, bo momentalnie spłynie z wodą.