Wpis z mikrobloga

siedzę sobie i popijam jakieś domowej roboty wino (maliny, aronia, porzeczka) które co prawda nie ejst zbyt smaczne ale jakos nie można przestać go pić. szklanka za szklanką i skończyła mi się litrowa butelka.

I wiecie co? Jak wstałem z fotela by udać się w kierynku łązienki to stwierdzam, że w głowie mam sdvdsacvdascx fdascff

dasfsfgve

i idę spac.

#dobranoc #pijzykopem #wino
  • Odpowiedz