Wpis z mikrobloga

#amazonprimevideo #seriale #ksiazki #amazon

ja to nie wiem co ci "scenarzyści" mają we łbach biorąc największe światowe bestsellery czy to z fantasy (co jest najczęstszym przykładem), czy z powieści popularnych/sensacyjnych.

Nie będę się #!$%@?ł o wiedźmina książka vs #netflix bo wszystko co można było powiedzieć na ten temat, zostało już powiedziane.
Wspomnę o Kole Czasu, które amazon na próbę przed LotR chapnął za grube miliony.
Oczywiście. biorąc na tapet 12 czy 13 tomów OPASŁEGO EPICKIEGO FANTASY, należy się liczyć z brakami ciągłości sensu logicznego wydarzeń, pomijaniem wielu z nich a nawet usuwaniu postaci w #!$%@?, bo 8x40minut na zekranizowanie 32godzin audiobooka 1 tomu i zrobić tak by fandomowi się podobało będzie bardzo ciężko
ALE RUCHANIE POMIĘDZY GŁÓWNYM BOHATEREM MĘSKIM I ŻEŃSKIM W 1 ODCINKU,
gdy w książce nigdy do tego nie doszło, po czym w drugim odcinku, tak na szybko bo tylko 40 minut mają na odcinek, pokazali
RUCHANIE GEJOWSKIE POMIĘDZY POSTACIĄ ŻEŃSKĄ PIERWSZOPLANOWĄ STOPNIA DRUGIEGO ;] A JEJ MATKĄ PRZEŁOŻONĄ W ZAKONIE.
Gdy mi szczęka jeszcze do końca nie opadła po powyższym to
przy ognisku w koło którego siedzą strażnicy Aes Sedai, należy przyłożyć uwagę do
CIEPŁEGO USCISKU POMIĘDZY DWOMA Z NICH ORAZ BUZIACZKIEM I WYZNANIEM SOBIE MĘSKIEJ MIŁOŚCI.
W końcu to logiczne - przecież strażnicy nie mieli w 99,9% kobiet czy żon, bo całym jego światem była Aes Sedai którą się opiekował, no to chyba logiczne, że jak było wolne to z kolegami z pracy w dupala. Teraz to dla mnie logiczne.
Chyba o absolutnej niezgodzie opisu postaci z ksiązki do tego co ekipa castingowa wybrała nie trzeba wspominać, bo to też smutna norma.

Teraz przejdźmy do pana Toma Clancyego, a właściwie to do pana Jacka Ryana - którego 4 sezon właśnie rozpoczął emisję.
Jack Ryan to ten gość od Polowania na Czerwony Październik z Hopkinsem, czy z dwóch kolejnych ekranizacji z Fordem, oraz sumą wszystkich strachów którą zapewne najwięcej z Was zna, w roli głównej Affleck, Freeman.
Patrzcie nazwiska, absolutne gwiazdy i legendy kina hollywood.
Filmy odebrane bardzo dobrze. Ciekawe dlaczego. Pewnie nie ma to nic wspólnego z tym, że scenarzyści nie byli ućpani lekami od psychologów i zamiast zekranizować swój trip, oni ekranizowali powieści. Chociaż Suma wszystkich też już mocno miesza w fabule w stosunku do oryginału.
No i teraz, 4 sezony ryana. Młodego ryana, nie vicedyrektora CIA ryana tylko analityka z doświadczeniem w marynarce wojennej.
Co dostaliśmy?
3 absolutnie przeciętne sezony, każdy jeden do zapomnienia po obejrzeniu ale za to żaden z 3 sezonów nie ma czegoś wspólnego za wyjątkiem postaci biorących udział w tym serialu o tym samym imieniu i nazwisku co w powieściach Toma.
No i dzisiaj wleciały 2 odcinki i uwaga uwaga.
Właśnie robią remake Stanu Zagrożenia, gdzie DOMINGO KUZWA CHAVEZ PRZEDSTAWIONY JEST JAKO MORDERCA BEZ ROZUMU I SUMIENIA NA ZLECENIE CIA ALBO KARTELU, SZEFOM INNYCH KARTELÓW, NA WIELKIEJ IMPREZIE W POSIADŁOŚCI Z #!$%@? I SICARIOS, ON WBIJA DO SZEFA I MU DŁONIE UCINA.
Oczywiście nie jest pokazane jak to załatwił, ani jak się stamtąd wydostał ALE skoro w książce mówił o sobie ninja biegając po kolumbijskich lasach, to widz jakoś to przełknie.
No i pięknie się te moce magiczne Chaveza łączą z premierą "Bez Skrupułów" z poprzedniego roku, które jest w ogóle prequelem do całego Ryanowego uniwersum, a gdzie Johna Kellyego zagrał typ co gra Creeda, i nie to że ja znowu rasizm rasizm, ale John to był NAJBIELSZY Z BIAŁYCH MIESZKAŃCÓW POŁUDNIOWYCH STANÓW. MEGA KONSERWA ORAZ CZŁOWIEK KTÓRY BEZ PLANU NA TIP TOP NIE RUSZA SIĘ NAWET OD BIURKA stał się czarnym człowiekiem sukcesu z pensją na poziomie pewnie 300-500k usd jakich w filmach i serialach wielu, za to na mediach społecznościowych i w realu już nie aż tak wielu (swoją drogą, też nie wiem czemu), i który w swoim filmie ministra obrony USA wyciąga z ekskluzywnej restauracji obstawioną ochroną.
Z kibla wyciąga.
W którym czekał na sekretarza, a to była pora kolacji czyli 19-21?
Jak tam się dostał?
Nie wiadomo
A więc Big Black Kelly ukrył się w kiblu restauracji na wiele godzin przed porwaniem z niej ministra, a jak UOP sprawdzał kibel to udawał odzwiernego w kiblu albo w muszli się kitrał.
Ministra z kibla wyciągnął bez robienia GTA bardzo prostą, starą sztuczką, której uczyli w NAVY SEELS to jest - świstoklikiem.

Acha, no i John jest szwagrem Chaveza, tylko trochę dziwnie bo Amazonowy Chavez jest młodszy od Kellyego, a to że byli oni cynglami CIA i w następstwie wielu wydarzeń, Kelly założył legendarną (pewnie głównie dla graczy) RAINBOW SIX,
O RAINBOW wspominają na koniec Bez Skrupułów.
A więc nie zdziwie się jak serialowy Ryan z Chavezem bedą mieli swój finał z Kellym/Creedem, gdzie urodzi się....
TĘCZA SZEŚĆ.
Tęcza sześć
od amazona....
Szukając pozytywów to dobrze że nie od netflxa, bo serial o takim tytule od czerwonych to by był bar Błękitna Ostryga, a nie międzynarodowa grupa antyterrorów.

Wiem, że macie ten rasistowsko homofobiczny, chaotyczny rant, no ale to mi na sercu leżało.
  • 4
  • Odpowiedz
3 absolutnie przeciętne sezony


@upadlatruskawa: No nie zgodzę się, pierwszy sezon Ryana był bardzo dobry, następne wyglądały, jakby scenariusz pisali na ostatnią chwilę
A Koło Czasu ma sporo innych problemów, jak np. całkowite zniszczenie logiki świata i zrobienie beznadziejnych głównych postaci
  • Odpowiedz
@MorDrakka: tak, ten pierwszy sezon z arabem był ok.
Ale ja się pytam....mają napisane i sprawdzone samograje - a więc kto im pozwala i lub karze w to się #!$%@?ć??
Skoro ci ludzie są tacy kreatywni to niech wymyśla coś bez licencji
  • Odpowiedz
A Koło Czasu ma sporo innych problemów, jak np. całkowite zniszczenie logiki świata i zrobienie beznadziejnych głównych postaci


@MorDrakka: Jedyne co mi sie podobalo w tym serialu to aktorzy grajacy Moiraine i Lana. Najbardziej mnie #!$%@? aktorka grajaca Min - jak dla mnie to ona wygladala na jakas zmeczona zyciem mamuske 40+ xD
  • Odpowiedz
@upadlatruskawa takie czasy. Teraz wszystko musi być polityczne; chyba się ktoś zorientował jaki wpływ to ma na ludzi, takie programowanie. Gdzieś mi się przewinęła jakaś informacja o tym serialu swarm albo jakoś tak - gdzie praktycznie cały serial jest jak program partii zielonych. Mało się robi oryginalnych seriali, bo grupa docelowa jest mniejsza - a jak mniejsza grupa to i kasa mniejsza.

Aktor grający Lana początkowo w miarę było spoko, ale później?
  • Odpowiedz