[Zorganizowany_chaos]

#transformers #filmy #kino

Zazwyczaj na większość filmów patrze przychylnym okiem i oceniam je mniej rygorystycznie niż inni, a w szczególności takie blockbustery jak Transformers czy Jurassic World ale na ostanich częściach tych serii zawiodłem się okropnie.
Może przez to, że jestem starszy i mam większe wymagania co do filmów i gier - dlatego mam kiepskie zdanie o nowej części filmu o robotach.


Dużo by jeszcze wymieniać wad filmu ale generalnie szkoda hajsu na bilet do kina i lepiej poczekać na VOD.

[Vinizius]

@Zorganizowany_chaos: Też byłem na tym filmie i akurat to tzw woke bardzo mi się podobało. Ta czekoladka fajna była i fajnie że nie dali znów Shii albo Walberga + jakiejś plastikowej laski.

Same Transformery w postaci zwierząt też fajne szczególnie pan goryl i nosorożec, ogólnie do połowy nawet nawet ten film, potem zaczął się nudzić. Myślę że ta część jest lepsza niż część 4. Następnych nie oglądałem, a poziomu z pierwszych

[cielo]

@Zorganizowany_chaos: wszystko w punkt + biali statyści to sami debile albo agresywne pionki
Scena po napisach to chyba ostatnia deska ratunku dla nich

[Zorganizowany_chaos]

@cielo: ile tych scen było? Bo obejrzałem tylko ta 1, gdzie Mirage się ujawnił temu czarnemu przekrętowi w garażu (ale chyba nie o to Ci chodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°))

[cielo]

@Zorganizowany_chaos byla jeszcze jedna

[Zorganizowany_chaos]

@cielo: ale to było przed napisami jeszcze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[cielo]

@Zorganizowany_chaos a widzisz, to mi sie #!$%@? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Zorganizowany_chaos]

@cielo: btw. po ten scenie wygoglowałem czy był kiedykolwiek taki crossover zapisany w rytach czy książkach i znalazłem, że była seria komiksów

[Vinizius]

@cielo: W sumie to jego brat dostał opiekę za to że pomógł ocalić ziemię, a przy okazji miał się zastanowić nad pracą dla agencji, ale że agencja pomaga jego bratu to raczej nie ma opcji żeby do nich nie dołączył.

[Zabi96]

@Zorganizowany_chaos: Nie oglądąłem kreskówek ale praktycznie wychowałem się na częściach z LeBoufem i najnowsza część mnie strasznie roczarowała, zero jakiegokolwiek wprowadzenia i rozwinięcia fabuły, zero logiki, płytkie akcje typu "przyjaźń zawsze zwycięży" lub "nie możemy zniszczyc minerału fiuta bo ma tyle energii że #!$%@?, po czym go niszczymy i jego wybuch to może co najwyżej #!$%@?ć jamnika", CGI na #!$%@? i po najniższej linii oporu, walka finałowa zerżnięta niemal 1:1 z

[Heekate]

@Zorganizowany_chaos: Głos Bumblebee też klapa, niektóre sceny z CGI jak z power rangers, ale fajnie się oglądało.