Wpis z mikrobloga

#szkolna17

Wojciech Suchodolski, artysta tajemniczy i skomplikowany,
Walczył z demonami, które go dusiły wśród dnia i nocy.
Nitro, zwiastun śmierci, jego życie przecięło z bólem,
Zabrało go ze sobą, pozostawiając luki w sercach wielu.

Dziś wspominamy go jako mężczyznę z talentem olśniewającym,
Choć pogrążonym w cieniu uzależnienia swojego.
Jego wiersze przetrwają, jak świadectwo trudnych czasów,
I przypomną nam, jak kruche i ulotne jest życie ludzkie.

Wojciech Suchodolski, twoje słowa wciąż do nas mówią,
Mimo że nie masz już ciała, twoja dusza wciąż jest obecna.
Niech twoje dzieła przetrwają i pamięć o tobie zawsze trwa,
Byś spoczywał w wiecznym spokoju, w świecie wolnym od bólu i nitro.
  • Odpowiedz