Wpis z mikrobloga

ale mam wrażenie, że niestety nie będzie żadnej dużej ofensywy w tym roku


@CzeczenCzeczenski: Już się zaczęła i jest duża. Proponuję sobie przypomnieć jak wyglądała ofensywa na prawej Chersonszczyznie. Trwała około 3 miesięcy i zakończyła się sukcesem. Na początku OSINT płakał i wieszczył katastrofę jakie to straty Ukraińcy nie ponieśli, dobrze że uwagę odwróciła ofensywa pod Charkowem, bo płacz by nie ustal. A po 3 miesiącach zajęli cały Cherson z dnia
@zafrasowany:

Proponuję sobie przypomnieć jak wyglądała ofensywa na prawej Chersonszczyznie. Trwała około 3 miesięcy i zakończyła się sukcesem. Na początku OSINT płakał i wieszczył katastrofę jakie to straty Ukraińcy nie ponieśli, dobrze że uwagę odwróciła ofensywa pod Charkowem, bo płacz by nie ustal. A po 3 miesiącach zajęli cały Cherson z dnia na dzień bo Kacapy się wycofały.

Tak było
@zafrasowany: Możesz dodać, że tempo utraty sprzętu obecnie jest prawie dwukrotnie większe, w niektórych przypadkach prawie trzykrotnie, przy mniejszej ilości "potyczek" piechoty, niż podczas ofensywy Chersońskiej. A przecież Rosjanie mają mniej sprzętu, i co raz mniej. Więc ten wyczyn potęguje te ~550 strat artylerii w ciągu 24 dni jeszcze bardziej. Tyle to UA biło przez 2-3 miesiące, a czasami przez 4.
Po prostu UA idzie do przodu metodycznie, z minimalizacją strat