Wpis z mikrobloga

@asdfiksowy: Bo to jest taki myk, że potężna armia putina jest na ukrainie, a ta malutka prywatna armia prigożina jest pod moskwą. Nie ma znaczenia jak wielka i potężna jest twoja armia. Nie wygrasz bitwy jeśli twoje wojska nie wezmą w niej udziału :D