Wpis z mikrobloga

@card_man: Więźniowie to mięso armatnie, Wagnerowcy to w większości najemnicy, często po służbie w rosyjskiej armii. Ponoć mają duże nasycenie oficerami, co nie chcieli cieciować w Rosji w czasie pokoju (głodowe zarobki) i lubią czuć adrenalinę w Syrii czy innych bantustanach (gdzie można zarobić).
@card_man: Próbowali, to im wagnerowcy strącili kilka śmigłowców (plus ruscy piloci którzy odmówili wykonania rozkazu bo "cywile na drodze"). Więc obecnie ruscy piloci bombardują rosyjską infrastrukturę cywilną (np: skład paliwa) bo tego nie odmówili :D
@melabolgia1: #!$%@? tam się sprzeciwiają, na ukrainie walą po cywilach aż huczy, wykonaliby każdy rozkaz - a tego po prostu nie ma. Czyli prigoożyn jest przynajmniej częściowo kryty przez część SZFR która nie trzyma z szojgu i gierasimowem
@hurin: Oczywiście, że walą po cywilach i wykonują rozkazy, ale w czasie takich wydarzeń mogą być grupą w wojsku która może powiedzieć, że mają #!$%@? i będą czekać co się wydarzy.
@melabolgia1: Moim zdaniem po prostu jest rozłam również w generalicji SZFR a prigoożyn to tylko narzędzie, albo faktycznie jest to gierką mająca na celu wycofanie się z ukrainy z twarzą
@hurin: Szczerze to tak naprawdę to możemy tylko gdybać. Priogożyn może być sterowny przez zewnętrzne siły, lub po prostu być #!$%@? watażką.Czas pokaże. Mimo wszystko każdy ruch co ma na celu zabrać władzę Putinowi, na tą chwilę jest korzystny dla nas.