Wpis z mikrobloga

Dzien doberek, postanowilam wziac udział w tej edycji #wyzwanieplastyczne

Ogladam was juz od jakiegos czasu, mam nawet swoich ulubionych twórców, ale zwykle brakło odwagi by pokazać coś swojego, zwlaszcza ze dopiero sie ucze, wiec jakby co wiem, ze trzeba poprawic PODSTAWY xD Mimo to i tak rysuje, a co gorsza robie błędy, lubie błędy, eksponuję błędy (ale na niektórych się uczę, aż taka krnąbrna nie jestem). No i ten. To ja.

#rysujzwykopem #rysunek #digitalart
przegralamzycie - Dzien doberek, postanowilam wziac udział w tej edycji #wyzwanieplas...

źródło: IMG_0505

Pobierz
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jeden_na_dziesiec: baaardzo szanuje Twoje podejscie i mam mniej wiecej podobne, zwlaszcza ze mam duszę perfekcjonistki i nic nie lubie robic na odwal. I chociaz nie jestem specjalista i sie nie znam to Twoje rosliny (i owady, ale brrr one gryzą) mi sie mega podobaja i serio wyobrazalabym sobie je na scianie w jakieis sali biologicznej :3
  • Odpowiedz
@gascoigne: ojejku Panie, ja czekałam na Twoj komentarz :) podzielam zarówno Twoje poglądy dotyczące reprodukcji, co i jaram się Twoimi pracami (konie z wiosny mi robią meega) i nie dość, że skomentowales pozytywnie moj rysuneczek to jeszcze podobaja Ci sie moje cyyy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dziękuję bardzo, ale miło :3 dzień zrobiony, a tak się cykałam że ludzie mi napisza, ze brzydkie i po co
  • Odpowiedz
@przegralamzycie: Nie wypada odpowiedzieć nic innego jak dziękuję. :) Ale w sumie nie wiem bo aż mi głupio. Rysuj, twórz, wrzucaj też i poza konkursem, pod tagiem tworczoscwlasna (nie taguję bo nie chcę bez sensu wołać) jestem ciekaw.
  • Odpowiedz
Zazdroszczę jednak tym, którzy mają ciut bardziej bezobsługowe potomstwo.


@gascoigne: Zaczynałam interesować się rysunkiem jak młoda miała 3 lata, ale fakt, że Drawabox wjechał dopiero jak poszła do szkoły. Wcześniej to były sporadyczne, pojedyncze i chaotyczne próby. Wbrew częstemu mniemaniu, nauka nowych rzeczy w wieku dorosłym nie jest trudniejsza z powodu jakiegoś spadku możliwości intelektualnych, ale zwyczajnie czasu brakuje. Albo siły, bo bywa, że czas mam, ale jestem w stanie
  • Odpowiedz
@jeden_na_dziesiec:

Wbrew częstemu mniemaniu, nauka nowych rzeczy w wieku dorosłym nie jest trudniejsza


A nie masz wrażenia, że łatwiejsza? Bo ja mam.
Bardziej dojrzale się zarządza czasem, dobiera treści, materiał, ma się jakąś wiedzę ogólną, ogarnięte emocje, są jakieś finanse na ciut lepsze materiały itd.? ;) No i robi się coś naprawdę dla siebie a nie dla jakichś ocen, zaliczeń, rodziców czy
  • Odpowiedz
A nie masz wrażenia, że łatwiejsza? Bo ja mam.


@gascoigne: A owszem. W przypadku rysunku przydaje się zdolność krytycznego podejścia do własnych wytworów, niekoniecznie właściwa osobom młodszym. Mam niezłą zdolność do autokorekty - nikt mi nie musi stać nad głową i pokazywać, co jest źle. Po odłożeniu rysunku za jakiś czas widzę własne błędy. Za młodu robi się więcej rzeczy bardziej chaotycznie i na chybił trafił - a w wieku
  • Odpowiedz