Wpis z mikrobloga

@szumowina_wadowicka: W pewnym sensie go rozumiem. Już wyjaśniam o co mi chodzi: Cuckfederacja/Konfederosja nie jest partią ideową (wbrew temu w co wielu wyznawców chce wierzyć) jest partią, która chce możliwie najmniejszym kosztem dojść do władzy. Stąd zajmowanie się prawami mężczyzn, którymi nie są zainteresowani sami mężczyźni jest dla nich po prostu nieopłacalne, a tego co nieopłacalne się nie robi. O tym, że polscy mężczyźni nie są zainteresowani obroną swoich praw można