Wpis z mikrobloga

@czarnobialyblog: niestety ceny są chore... może nie aż tak jak napisałeś, ale jednak. W Dental Arts za kanałowe 5 z odbudowa dałem prawie 2000, niedługo zona mus iść z 6 i to już będzie bliżej 2500...
  • Odpowiedz
@czarnobialyblog: ja yeti, NIE CHCESZ mieć kanałówki trzonowca bez mikroskopu, nie akceptuj takiego standardu leczenia. czemu? bo to zwiększa ryzyko przeoczenia kanału, będziesz chodził z niepełnym kanałowym, w jednym z kanałów w najlepsze będzie sobie kwitł śmietnik:
https://endodontics.styleitaliano.org/mb2-the-most-famous-missed-canal/

jak przeoczą Ci mb2 to wrócisz z tym zębem za 2-3-5 lat na reendo ze zmianami okołowierzchołkowymi, bólem i całą procedurę trzeba będzie powtarzać, a rokowanie będzie gorsze niż przy pierwotnym leczeniu kanałowym.
  • Odpowiedz
@czarnobialyblog: y... dziwne. Od początku do końca powinno być prowadzone pod mikroskopem, włącznie z wypełnieniem. Poproś o jego użycie, bo tak to leczą na ślepo i jeszcze będzie trzeba poprawiać.

Ogólnie luxmed nie jest najlepszym wyborem jeśli chodzi o stomatologię. Oszczędzają na sprzęcie i materiałach, raczej kiepscy lekarze tam pracują.
  • Odpowiedz
podziewałem się że 500-1000 ale nie aż tyle


@czarnobialyblog: ja niedawno miałem robione powtórne leczenie kanałowe i zapłaciłem 1500(samo leczenie kanałowe) -> 1 dzień i pod mikroskopem, bo pierwszy partacz parę lat temu ominął 1 kanał ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz