Wpis z mikrobloga

@Lacik: tak, byłam świadkiem ze dwa razy, że kierowca wypraszał ludzi z hulajnogami. Jedno to była jakaś rodzinka matka z babcią i dzieckiem z hulajnogą jakieś xiaomi i matka się strasznie pluła, ale kierowca powiedział, że nie ruszy dopóki nie wysiądą i że zgodnie z regulaminem nie może przewozić hulajnóg elektrycznych