Wpis z mikrobloga

Pojechała z ciapakiem po hash -> wysłała lokalizację dla swojego faceta -> zaginięcie. Skąd tu tyle opinii, że zdradziła a nie została po prostu zgwałcona i zabita?

#anastazjazgrecji
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wicherq: najprawdopodobniej ona nie chciała, on chciał, a hash nawet w połaczeniu z alkoholem nie ryje bani na tyle, żeby poszła ruch*ć z randomowym typkiem z bangladeszu wbrew swojej woli. Jakby mowa była o kokainie/amfetaminie byłbym w stanie uwierzyć, że chciała robić jakieś ruchy, ale wygląda na to, że laska się spaliła i opiła, a typ po prostu był dziki, nachalny i po prostu spełnił się najgorszy scenariusz
  • Odpowiedz
@wicherq: tak, z najnowszych zeznań wynika, że znała się już z nimi wcześniej, tym razem jednak dała się zwabić do mieszkania, więc było to w jakimś sensie zaplanowane przez bengala. Jak powiedział jej ojciec - była zbyt łatwowierna. No i skończyło się jak się skończyło. Pomijając że była pod wpływem i może gdyby nie jarała...
  • Odpowiedz
@ArturBinkowski: co inteligencie? Poruchałbyś prawda? Ale żadna cię nie chce. Nawet Pajet z Indii jest lepszy od ciebie. Lepszy Murzyn w garści niż ArturBinkowski z wypoku. Jakim 0 trzeba być żeby być niżej niż biedak z Indii albo Bangladeszu.
  • Odpowiedz
Nie rozumiesz, a wykopki rozumieją


@xtsdmod: muszę uczciwie przyznać, że akurat wykopki wykazują się tutaj instynktem samozachowawczym. Na obczyźnie z obcą grupą ludzi wybrać się gdziekolwiek i z byle jakiego powodu, no proszę...
  • Odpowiedz
@krytyk1205: Jejku przeczytałaś hejt w internecie który akurat podpasował pod Ciebie i czujesz się z tej okazji usprawiedliwiona żeby wyzywać innych i uważasz że różnisz się czymkolwiek i masz wyższy poziom XD
  • Odpowiedz