Wpis z mikrobloga

Pytanie.

Jak bardzo sp[i*rdolone jest prawo w przypadku wynajmowania mieszkań wszyscy wiemy.
Mnie ciekawi jedna rzecz. Dlaczego najem mieszkań nie opiera się na takich samych zasadach na jakich działają hotele. Przecież hotelarstwo to nic innego jak wynajem krótkoterminowy. Czyżby dlatego, że mieszkania na wynajem posiadają przeważnie szare żuczki, a hotele to często wielkie biznesy? Troche wieje teorią spiskową, ale nie widzę innej przyczyny.

#mieszkanie #wynajem #prawo
  • 9
@PrzeKomentator ktos musi utrzymywac ludzi, ktorych nie stac na wynajem, a samorzady zostaly zwolnione od dluzszego czasu z tego obowiazku. Mozesz wynajmowac rowniez w formie airbnb, ale wiaze sie to z zalozeniem dzialalnosci i odprowadzaniem m.in. wyzszego podatku za nieruchomosc, jak i wyzsyzch rachunkow z powodu umowy na firme.
@PrzeKomentator: trafna uwaga!
natomiast czy orientowałeś się jakie wymaganie musiałoby spełnić mieszkanie lub dom, by zostać uznane za hotel? jak wpłynęłoby to m.in na kwestie podatkowe, sanepidowskie, ppoż?
plusem jest mniej problematyczna eksmisja, ale warto zadać sobie pytanie: jakie są minusy?
@jutrobedzieinaczej: brak mieszkań to nie wina Ludzi którzy kupują na wynajm. Każdy pracujący może kupić mieszanie na kredyt tylko odpowiednio do swoich zarobków. Jeśli Mao zarabiać może trzeba było się kształcić albo poprostu iść do pracy. Nie każdego stać na mieszkanie w Wawie wtedy może warto wybrać mniejsze miasto. Nigdzie nie jest powiedziane ze trzeba mieszkać w mieście w którym się urodziło.
@szambotazysta rozumiem, ale inwestowanie w mieszkania samo sprawia że ich ceny rosną, a jest to towar pierwszej potrzeby. To tak jakby ktoś skupował połowę chleba ze sklepów, bo ma za dużo kasy, a reszta by się musiała bić o ten chleb co został. Cena rośnie, inwestor się cieszy, a ja chcę tylko jeden chleb żeby normalnie przeżyć
@jutrobedzieinaczej: Kto ci takich bajek naopowiadał. To są bzdury wyssane z palca. Ceny rosną bo rosną ceny materiałów, robocizny i sprzętu. Do tego gospodarka streowana ręcznie przez debili. Teraz mieszkania potaniały w stosunku do inflacji bo wzrosły o średnio 12% a inflacja o 18%. Dużo ludzi jie chce się wiązać z kredytem. Pracują na czarno, pobierają socjale, albo siedzą u starych bo im wygodnie. Każdy kto ma trochę oleju w głowie