Wpis z mikrobloga

@bartd Krowiarki najlepsze<3
Tylko odcinek leśny jest męczący, ale później nachylenie maleje, a widoki rekompensują.
Receptą na to może być zielony skrót. Zero ludzi, niebieski odcinek płaski, potem dość ostre podejście, ale mentalnie jakoś szybciej wychodzi się na widokową część normalnej trasy.