Wpis z mikrobloga

@ewolucja_myszowatych:
To zależy...
Sprzedać nie możesz ale masz gdzie mieszkać. Ktoś kto nie ma własnej nieruchomości może być wciąż do tyłu bo musi wydać te 500k albo i więcej (jak nagle ubędzie X mln budynków przez brak spełnienia norm to ceny polecą w kosmos).
Z drugiej strony jeżeli nie musisz w danym miejscu mieszkać i nie stać cię na remont to nieruchomość będzie nic nie warta.
  • Odpowiedz
@ewolucja_myszowatych:
Trudny temat ogólnie bo zależnie od przypadku taka termomodernizacja może być względnie osiągalna albo horrendalnie droga.

Zwykłe wyleszczanie biedniejszych ludzi bo żeby cokolwiek zrobić z majątkiem będą musieli iść do banku i zaciągnąć kredyt. Dla kupującego też kupa bo nie będzie można kupić jakiejś rudery do remontu i samemu dłubać po kosztach - trzeba będzie od razu kupić budynek spełniający określone standardy.
  • Odpowiedz
Jeśli mam majątek wart 500 tys. zł a ktoś zablokuje mi jego sprzedaż i postawi warunki to czy dalej mam majątek warty 500 tys?


@ewolucja_myszowatych: I prawidłowo, polecam zimą pojechać w góry i przejechać przez te wszystkie gównowioski z uchylonym oknem w samochodzie. Można się uwędzić jak kiełbasa na grillu od tego co się z kominów wydobywa.

Termomodernizacja tych domów i wymiana gównopieców to absolutna podstawa. Przez ostatnie 34 lata nic
  • Odpowiedz
@ewolucja_myszowatych: mieszkania będą do mieszkania a nie do spekulacji, bo przecież mieszkać dalej możesz tylko nie możesz tym handlować

to taki kataster 2.0 tylko odroczony do sprzedaży, ale jak dla mnie wszystko co powoduje że kumulowanie mieszkań jest mniej atrakcyjne jest na dobre dla reszty społeczeństwa, szczególnie tego które dopiero wchodzi na rynek pracy i nie ma jeszcze swojej nieruchomości ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@vateras131: ja tu widzę ogromne pole do nadużyć np. ocieplisz sobie mieszkanie metodą A a urzędnik powie że to nie spełnia normy Euro7 i musisz ocieplić metodą B. Albo zrobić audyt za 20 tys. Albo musisz mieć specjalną pompę ciepła którą produkuje tylko jeden podmiot a inne firmy żeby produkowac taki rodzaj pompy muszą kupić certyfikat za milion.

W ten sposób ue ma dowolną kontrolę każdej nieruchomości poprzez multiplikację warunków i
  • Odpowiedz
@bzyku95: chciałbym żebyś miał rację ale nie, to wszystko finalnie zostanie doliczone do ceny mieszkań, cała ta biurokracja i audyty też więc mieszkania staną się już kompletnie niedostępne dla zwykłych ludzi. Pozostanie im osiedle kontenerowe które pewnie będzie nazywane "ekoapartamenty kubistyczne sosnowiec plaza"
  • Odpowiedz
@Morf: rzeczy takie jak ekologia, sortowanie śmieci i termomodernizacja powinny wynikać z naturalnej chęci człowieka do polepszania sobie zycia. Jeśli wprowadzisz to siłowo to każdy będzie starał się oszukiwać i wrzuci śmieci do pieca

Jeśli wioska jest zadymiona to ludzie tam mieszkający powinni to sobie we własnym zakresie rozwiązać i ew. wybudować się kawałek dalej i trucicieli zostawić samym sobie. Natomiast jeśli spróbowaliby to siłowo wprowadzić w swojej wiosce i kilku
  • Odpowiedz
@ewolucja_myszowatych: cena nieruchomości nie spełniających norm energetycznych spadnie i prawidłowo bo niby czemu taka wybrakowana nieruchomość miała by mieć dużą wartość? Podobnie jest z autami z przekręconym licznikiem w których rozlatujące się części zostały zastąpione chińskim gównolitem - niby z zewnątrz wyglądają ładnie ale tak na prawdę są gówno warte!

p.s.
Dodatkowo kacapom dupa pęknie jak się okaże, że ocieplone domy nie zużywają już tyle gazu i węgla
  • Odpowiedz
Dla kupującego też kupa bo nie będzie można kupić jakiejś rudery do remontu i samemu dłubać po kosztach - trzeba będzie od razu kupić budynek spełniający określone standardy.


@vateras131: To jest wg mnie najbardziej #!$%@? w tym wypadku... Przecież to zabetonuje samą ziemię na której stoi taki budynek. U mnie na osiedlu już widzę że regularnie są kupowane stare budynki (bo nie ma ziemi, a do centrum miasta jest raptem kawałem
  • Odpowiedz
@FejsFak: ale to co piszesz ludzie mogliby załatwiać między sobą tak jak jest teraz: za dziurawy samochód klient płaci mniej, za nieocieplone mieszkanie też. To jest do rozwiązania bez unijnych nakazów kupna konkretnej pompy ciepła.

To tak samo jakbym lubił chodzić boso a unia kazałyby mi w domu nosić buty żeby na gwóźdź nie nadepnąć. I za chodzenie boso byłby mandat 5000 zł a za buty bez atestu Bosha 3000 zł
  • Odpowiedz
@ewolucja_myszowatych: jak to ludzie nie prosili o ochronę ekologiczną? Praktycznie każdemu zależy na ochronie środowiska. Dodatkowo ze sprzedawaniem domów które nie spełniają norm jest podobna sytuacja jak ze sprzedawaniem samochodów z wadami ukrytymi i cofniętym licznikiem - zwykłe oszustwo. Sprzedajesz niby normalny dom a tak na prawdę to zwykły bubel, który niedługo będzie Cię kosztował grubą kasę bo ceny energii będą szły w górę. Kraje rozwijające się zużywają coraz więcej paliw
  • Odpowiedz
polemizowalbym. Jeżeli ktoś mieszka w domu z ep200 i nie pali smieciami to sorry, ale termomodernizacja zwróci sie po kilku sezonach


@programista15cm: Jeśli nie pali śmieciami to jego decyzja czy chce robić termomodernizację czy nie.

Imho to prawo jest złe. Zauwaz, że zupełnie coś innego zrobiono z samochodami. Od 2035 nie będziesz mógł kupić nowego samochodu spalinowego a producenci nie będą mogli ich sprzedawać. Jednak dotychczasowi użytkownicy nie będą karani i
  • Odpowiedz