Wpis z mikrobloga

Kilka dni temu kupiłem laptopa od typa na OLX, najgorzej bo to był Macbook, a jak wiadomo przy Apple to sroga patola, przez co żeby kupić coś normalnego, zwyczajnie uszkodzonego, nie grzebanego przez pseudo serwisy i pomysłowych Wieśków, toż to normalnie jest jakaś szutka ;)
Wiecie co? Udało się taką sztukę kupić, a jak zapakowana była? Normalnie fiu fiu, chciało by się dodać, że tutaj to tylko jeszcze nasrać!
Otusz nie tym razem, fakt zajeb...był konkretnie, zepsuty jak w opisie sprzedawcy, choć nikt jednak nie wspomniał że bateria to cykająca bomba i chatę może spalić.
Fajny taki, idealnie robił rzułtego pana, myślę że warto było, choćby żeby poczuć tę ajplowość i ten cały syf ;)

#olx #laptopy #macbook #majsterkowanie
Pan_Slon - Kilka dni temu kupiłem laptopa od typa na OLX, najgorzej bo to był Macbook...
  • 4
  • Odpowiedz