Wpis z mikrobloga

Chciałbym tylko przypomnieć, że Rosja to jedyny kraj na świecie, który nie zrzekł się swojej nazistowskiej władzy. Rosja to był największy sojusznik Hitlera, dopóki Hitler ich nie zdradził.

Rosja wymordowała miliony polaków. Należy o tym pamiętać i przypominać ludziom na całym świecie.

#wojna #rosja #ukraina
manjan - Chciałbym tylko przypomnieć, że Rosja to jedyny kraj na świecie, który nie z...

źródło: ruscy_nazisci

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
  • 158
@katuluu: co mnie to obchodzi? liczy się to, co faktycznie zrobili. Podpisali pakt ribbentropp-molotov. polska formalnie była w stanie wojny z Japonią, a nie padł ani jeden wystrzał.

w dupie mam formalnie, byli - i dalej są - krajem wspierającym nazioli, wyzywającym wszystkich od nazistów.

najciemniej pod latarnią.
  • Odpowiedz
@naplasterki

Jest roznica mieszy taktyczna wspolpraca a strategicznym sojusznikiem. Niemcy i ZSRR nigdy nie weszly na poziom strategicznej wspolpracy. Mieli chwilowo zbizne cele w szczegolnosci co do Polski, natomiast gospodarczo ta wymiana handlowa nie byla znaczaca w ogolnym bilansie.

Czy Finlandia byla sojusznikiem Niemiec? Szwecja? Oba te kraje wspolpracowaly militarnie lub gospodarczo
  • Odpowiedz
@katuluu: Oczywiście, że weszły i współpracowały -> https://pl.wikipedia.org/wiki/Radziecko-niemiecka_umowa_handlowa_(1939) https://www.polskieradio.pl/39/156/artykul/586122,uklad-w-rapallo-niemcy-i-sowieci-rozpoczynaja-wspolprace https://pl.wikipedia.org/wiki/Pa%C5%84stwa_Osi https://cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-23b64cd4-9c66-4c1f-b835-9df0fab01c89/c/zn_16_2015_3.pdf
Czy Finlandia była sojusznikiem Niemiec? Była. Czy Szwecja była? Teoretycznie nie, w praktyce tak. Możemy się bawić w słowa, ale kolaboracja to kolaboracja. Jedni na tym wyszli lepiej, inni gorzej. Dla jednych to wstydliwa przeszłość, dla innych powód do dumy. Praktycznie Sowiety były sojusznikiem Niemiec i patrząc po "miłości" niektórych współczesnych do symboli nazistowskiej nie jest to tak szokujące jak
  • Odpowiedz
@naplasterki

Sowiety byly takim samym sojusznikiem Hitlera jak Polska w trakcie ukladu Monachijskiego. Uklad o nieagresji i podzial wplywow to jeszcze nie sojusz i przez caly 1940 r strony podchodzily do zawiazania formalnego sojuszu ale sie nie dogadali. Stad czerwiec 1941.

W calosci odrzucam tez twierdzenie, ze Finlandia byla sojusznikiem Hitlera. Mannerheim odrzucil żądania domkniecia oblezenia Leningradu wlasnie dlatego, zeby podkreslic odrebnosc Wojny kontynuacyjnej od Barbarossy. Szwecja tak samo nie byla sojusznikiem
  • Odpowiedz
@katuluu: Nie #!$%@?, sowiety udostępniły hitlerowcom #!$%@?ą bazę marynarki wojennej https://en.wikipedia.org/wiki/Basis_Nord
koordynowali współpracę swoich zbrodniczych tajnych policji przeciwko okupowanym terotoriom https://en.wikipedia.org/wiki/Gestapo%E2%80%93NKVD_conferences
których zdobycie i podział był zaplanowany w pakcie Ribbentrop - Mołotow, wsparty wojska hitlera większością dostarczonych surowców w obliczu alianckiej blokady morskiej i zwieńczonej wspólna paradą zwycięstwa https://en.wikipedia.org/wiki/German%E2%80%93Soviet_military_parade_in_Brest-Litovsk

No i perełka - cała niemiecka remilitaryzacja to było zwieńczenie długoletniego planu Stalina rozpętania nowej wojny w Europie:

https://en.wikipedia.org/wiki/Remilitarization_of_the_Rhineland#Foreign_policy

The foreign policy
  • Odpowiedz
@eloyard: Tego było więcej, np francuscy komuniści sabotowali przemysł zbrojeniowy, propaganda typu "Nie umierać za Gdańsk" też wyrasta z kręgów partii komunistycznej, samoloty niemieckie były naprowadzane przez radiostacje sowieckie w 1939, etc etc

Zresztą o czym my tu mówimy - prowadzili wspólnie wojnę przeciw Polsce, to były skoordynowane i uzgodnione na poziomie międzyrządowym działania po podpisaniu wspólnego paktu. To wyczerpuje znamiona sojuszu.
  • Odpowiedz
Uklad o nieagresji i podzial wplywow to jeszcze nie sojusz


@katuluu: To jest sojusz jeśli za układem idą inwazje na państwo które jest przedmiotem tegoż układu. Wspólne prowadzenie wojny oraz ustalenie sposobu jej zakończenia (czym była umowa o okupacji ziem polskich, wraz z rozmowami o ewentualnym postaniu kadłubowego państwa polskiego) jest działaniem sojuszniczym.
  • Odpowiedz
@katuluu: Polska wbrew tępej propagandzie nie była sojusznikiem Hitlera w układzie monachijskim z prostego powodu. A sam układ był porażką polskiej dyplomacji i pokazał, co będzie dalej. W końcu trzeba było z któregoś konia spaść. Zresztą, sama nazwa polityki równowagi to bzdura. Nigdy nie było żadnej równowagi. A odnośnie Zaolzia, bo to "żelazny" argument, to było niewygodne dla Niemiec, ale jeszcze się wstrzymywano z naciskami. Oczywiście na arenie międzynarodowej Polska była
  • Odpowiedz
@katuluu: Większość różnych porozumień ma wartość papieru, na którym je spisano. W zależności od siły militarnej, ekonomii i innych czynników jedne porozumienia przetrwają miesiące czy tygodnie, a inne kilkadziesiąt lat, w zależności jak danemu państwu jest wygodniej ;) W przypadku dwóch partnerów o socjalistycznych korzeniach jak na obrazku wyżej wiemy, że to był "jedynie" taktyczny alians. Każda ze stron chciała wykiwać drugą. Udało się jednej, niemniej ostatecznym zwycięzcą (co również jest
  • Odpowiedz