Aktywne Wpisy
Samolotek +58
pewnie włożę kij w mrowisko, bo to drażliwy temat (choroby/zaburzenia psychiczne), ale liczę, że wywiąże się z tego ciekawa dyskusja. naprawdę często natykam się w internecie (wykop, discordy, facebook, youtube, twitter) na poniższe zjawiska:
1. hipochondria w kwestii chorób psychicznych. non stop słyszę, że ktoś samodiagnozuje u siebie depresję, autyzm albo ADHD. nie neguję istnienia różnych zaburzeń funkcjonowania mózgu ani prawa do identyfikacji własnych problemów za pomocą google. jedyne co mnie dziwi
1. hipochondria w kwestii chorób psychicznych. non stop słyszę, że ktoś samodiagnozuje u siebie depresję, autyzm albo ADHD. nie neguję istnienia różnych zaburzeń funkcjonowania mózgu ani prawa do identyfikacji własnych problemów za pomocą google. jedyne co mnie dziwi
ZAKAPIOREK +2
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Chce nim sobie dojezdzac do pracy 5km bo na zwykłym jej już ciężko.
Z wymagań to na pewno miejski w stylu 'damki' i zeby po jednym sezonie nie padła bateria. Cenowo to tez raczej coś z przeciętnej półki - nawet nie wiem ile może kosztować w miare dobre jeździdło, żeby zaraz się nie rozklekotało. 3k.wystarczy?
#rower #rowerelektryczny #kiciochpyta #ebike #pytaniedoeksperta
@Hayabussa:
Nie
Akceptowalny budżetowy elektryk to min 4,5k (Romet czy Kross), ale lepiej znaleść coś z aku w ramie lub na dole ramy jak e-riverside.
3k to może jakiś chiński składak się trafi w promocji, albo używka z niemiec. Przy obu tych opcjach jest ryzyko kiepskiego akumulatora.