Wpis z mikrobloga

@tenconiemusialnicrobic: chyba, że urodzisz się w bogatej rodzinie albo jakimś cudem uda ci się osiągnąć sukces co nie zmienia faktu, że dalej będziesz postrzegany jako beta bankomat i ludzie będą się z tobą przyjaźnili tylko dla hajsu. Najlepszym przykładem blackpillu są te historie gdzie chad żul zostaje znaleziony przez babę i ta daje mu wszystko, pracę, dach nad głową i potomka
@tenconiemusialnicrobic: raczej tak, ale możesz mieć szczęście i na przykład odziedziczyć majątek, albo obstawić dobre krypto, albo wpaść na dobry pomysł i biznesowy, który szczęsliwie wypali.
Mając mamonę dużo możesz sobie kupić, nawet ładną żonę, czy sieć znajomych.

A jak tego nie masz to wtedy kompletny its over.