Aktywne Wpisy

MrGalosh +38
Jak pójdziesz do sklepu i ukradniesz buty/ubrania to... się nic nie stanie. Sklep jest przygotowany na to, że część "klientów" to złodzieje, nie upadnie z tego powodu. I to "działa" bo jednak złodzieje to mniejszość.
Ale nadal - złodziej to złodziej.
Jak pojedziesz autobusem na gapę to... to się nic nie stanie. Przewoźnik i tak się jakoś utrzyma. I to działa, bo gapowicze to mniejszość.
Ale zasadniczo - gapowicze to też swojego rodzaju złodzieje.
I
Ale nadal - złodziej to złodziej.
Jak pojedziesz autobusem na gapę to... to się nic nie stanie. Przewoźnik i tak się jakoś utrzyma. I to działa, bo gapowicze to mniejszość.
Ale zasadniczo - gapowicze to też swojego rodzaju złodzieje.
I

smuteczek2000s +42
Ej Wykopki, może zrozumiecie, że pisanie mi komentarzy=atencja, więc może lepiej mnie ignorować. Bo latam drugi dzień na gorących i mam lawinę atencji.
Także ten.
Miłego wtorku!
#atencyjnysmuteczek
Także ten.
Miłego wtorku!
#atencyjnysmuteczek

źródło: temp_file3431163216734257870
Pobierz
Mam ostatnio fazę na książki i filmy o starożytnym Rzymie. Nie trafiłem jednak na odpowiedz ten temat:
Czy w przypadku bitew/wojen domowych jak ta Cezara z Pompejuszem czy Gajusza Oktawiusza z Antoniuszem pojmani/poddający sie legioniści przeciwnej strony stawali sie niewolnikami?
Bazując na tym co wiem Rzymowi raczej nie brakowało niewolników spoza cesarstwa. Poza tym wielu legionistów po poddaniu mogło przejść na „właściwa stronę”. Kolejna sprawa - mogła być możliwość wykupu. Ale nie trafiłem jeszcze na dokładne źródło.
Moim zdaniem akcja zero-jedynkowa, śmierć albo gdy gwiazdy sprzyjają to przechodzisz na stronę "wroga", ale to raczej musiałyby być takie wcześniejsze założenia strony wygranej dla całości przegranych. Akcja ze zniewoleniem żołnierza za udział w przegranej bitwie wydaje mi się niemożliwa. W sumie to chyba przegrane jednostki w wojnach domowych były też po prostu rozpuszczane i czasami przymusowo osadzane na roli w jakiejś dalekiej prowincji.
Serio, dobre pytanie ᶘᵒᴥ
- wprost ich wcielano, jako całe jednostki, do własnej armii,
- ich legiony rozwiązywano, a żołnierzy wcielano do własnych legionów,
- legiony rozwiązywano, a żołnierzy rozpuszczano; część wracała potem do służby w innych jednostkach.
Zawodowi żołnierze byli zbyt cenni żeby ich zużywać jako niewolników. Ponadto zazwyczaj byli uważani za zwykle narzędzia wodzów, a nie samodzielnych zdrajców i wrogów.
Wyszukałem na szybko trochę informacji o wielkich bitwach wojen domowych, żeby się upewnić, ale nigdzie nie znalazłem informacji o zniewoleniu rzymskich jeńców. Gdybyś kiedyś na coś natrafił, to daj znać :).
@wjtk123: ale nie mieli problemu żeby czasem w ramach kary zdziesiątkować sobie cały legion xD