Wpis z mikrobloga

@salad_fingers: no ja gram na sezonowym hardkorze wiec jednak bardzo agresywnie zbieram bo hajs zawsze sie przyda, chociazby do przygamblenia

poza tym i tak niewiele mi to robi roznicy czy kilka razy klikne identyfikator i rzuce cos pod siebie, czy zbiore kilka, odpale tp, pojde do goscia, sprzedam sie, i przy okazji sie wylecze
@Mortimer_Gothic: Jak tak casualowo sobie latasz to okej. Ja mówię z perspektywy bardziej poważnej farmy, gdzie się nie podnosi crapów żeby zanieść Akarze tylko porządne itemy żeby spylić innym graczom na gierkach, traderii czy jsp.

Edit: bo poleci ci choćby sc 20 life i już będziesz do przodu o rząd wielkości więcej niż nazbierasz tam z gambli.
@Cybek-Marian: a jest ta identyfikacja w czyms lepsza od tej w miescie, poza tym ze zajmuje sloty? Zreszta nawet jak nie chce ci sie isc do miasta, to zwoje leca jak szalone, a ze nie da sie wyciagnac zwojow z ksiegi to tylko zajmuje 2 sloty. No chyba ze wywalisz pelna i na jej miejsce dasz pusta.

@salad_fingers aha czyli nie ma sensu, wywalic i wziac spowrotem na endgame/farme
@Mortimer_Gothic książka id i książka tp to są jedne z pierwszych rzeczy, które się kupuje w tej grze i które zostają Ci do końca. Wyjątkiem jest jeśli grasz PVP, gdzie ich w ogóle nie potrzebujesz, albo robisz endgame'owego gralla i wszystkie sloty w plecaku zajmują Ci najwyżej jakości talizmany. Wtedy zwoje tp masz w pasku, talizmany i klejnoty wrzucasz do kostki, natomiast broń czy zbroję wartą podniesienia trafiasz raz na kilkanaście-kilkadziesiąt gier,