Wpis z mikrobloga

713/1000 #1000filmow ---- INDEX 123 A B C D E F G H I J K L M N O P R S cdn…

Tenet

Patrzymy jak nasz bohater, zanurza się w świat międzynarodowego szpiegostwa i niebezpiecznych misji poza czasem rzeczywistym.
Prawdopodobnie najbardziej przekombinowany i najmniej lubiany obraz Nolana. Za pierwszym razem wprowadza niezły mętlik w głowie ale za drugim już pewne rzeczy są poukładane i zaczynają się układać kolejne… Krzysiek lubi te swoje zabawy z czasem, ale tutaj trochę przegiął :)

Reżyseria: Christopher Nolan - Prestiż, Memento, Batmany, Interstellar, Incepcja, Dunkierka, Bezsenność
Akcja, thriller, s-f
IMDb: 7.3/10
https://www.imdb.com/title/tt6723592/
https://upflix.pl/film/zobacz/tenet-2020
WLADCA_MALP - 713/1000 #1000filmow ----  INDEX 123   A   B   C   D   E   F   G   H   ...

źródło: tenet

Pobierz
  • 11
@WLADCA_MALP: film niestety trzeba obejrzeć dwa razy aby ogarnąć niektóre sceny

no i filmowa logika na początku z nabojami które mają odwróconą fizykę boli jak cholera jak zaczniemy myśleć "a co jeżeli". Teoretycznie ta scena miała tłumaczyć reguły tego świata filmowego ale po seansie przez nią jest więcej pytań i problemów niż pożytku
@WLADCA_MALP: Widziałem, i po scenie gdzie "cofnięty" samochód wybucha w normalnym tlenie (i cofnięte samochody też w sumie działają) przestałem się łudzić, że ten film jest "ambitny" i to trzeba na spokojnie.

Ogólnie dość podobne przesłanie jak w "Travelers", który polecam, bo to dobry serial.
Prawdopodobnie najbardziej przekombinowany


@WLADCA_MALP: Przerażająco przekombinowany. Jasnym jest, że opowiedzenie s-f o manipulacji czasem MUSI zawierać uproszczenia by nasze biedne móżdżki się nie przegrzały i by dało się taką fabułę obejrzeć. Tutaj ambicjonalne podejście do ogarnięcia tematu zamieniło się w "skomplikowane uproszczenie". No absurd. ¯\(ツ)/¯
Oglądając ten film miałem wrażenie, że Nolan wpadł na pomysł z mykiem czasowym i na siłę chciał to obudować historią i fabułą


@orfan: zgadzam się w stu procentach. Pomysł jest genialny, ale sam szkielet scenariusza to trochę mało na cały film, więc fabuła sprawia wrażenie zrobionej na kolanie, żeby tylko usprawiedliwić jakoś te świetnie nakręcone sceny.