Wpis z mikrobloga

Minął tydzień i 2 dni po rozpoczęciu #polpasiec . Od początku brałem leki przeciwwirusowe. Wysypka praktycznie zeszła. Niestety - w jednym miejscu jest duży ból. #!$%@? praktycznie cały czas, w jednym miejscu nerw boli i leci co jakiś czas mocny bodziec w postaci bólu. Taki pikający, głęboki ból od nerwu. Jak długo taki ból się może utrzymywać? Za to na całej powierzchni gdzie była wysypka to boli gdy ruszam ręką, kładę się na łóżku - jest to odczuwalne.

Ogólnie już mi się odechciewa wszystkiego, bo od tygodnia leciałem na Nimesilu kiedy zaczynało bardziej boleć. #zdrowie #choroby
  • 9
  • Odpowiedz
@neverwalkalone: Tydzień? Miesiąc? Czasami dłużej i potem możesz mieć nerwobóle, które sobie będą czasami powracały. Miałem dwa razy, nie polecam, ale przy kamieniach to jest #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@fiddle: masakra, myślałem że po tygodniu to już będzie po imprezie. A tutaj dalej boli. A uprawiałeś normalnie sport już potem jakiś czy coś? Bo prowadzę dosyć aktywny tryb życia, a lekarz nic nie wspomniał. Jakąś lekką przebieżkę bym zrobił już, bo fajna pogoda.
  • Odpowiedz
@neverwalkalone: ja też nie miałem pojęcia, taki dziwni ból, bo ani nie skóra, ani mięsień, natomiast ja miałem tylko kilka cm2, po zaniku wysypki zero bólu, ale nie brałem żadnych środków, ani przeciwwirusowych, ani przeciwzapalnych, więc organizm mógł swobodnie zwalczyć infekcję
  • Odpowiedz
@KollA: jak przeszło samo to spoko, ja niestety mam słaby organizm, słaba odporność. Ostatnio miałem stany lękowe od tak z czapki i potem zachorowałem na grypę. Wyleczyłem grypę, a ze stanami lękowymi sobie poradziłem, niestety - zaraz po tym złapałem półpaśca. Myślę, że to wszystko jest trochę powiązane, bo ten wirus się reaktywuje gdy organizm zmaga się z dużym stresem i niską odpornością.
  • Odpowiedz
@neverwalkalone: ja załapałem od chama, co przylazł do pracy wiedząc, że ma ospę, po 1,5 miesiąca od ospy wyskoczył półpasiec, raczej takie planowe działanie organizmu i/lub wirusa widzę, niż długo utajone
  • Odpowiedz