Wpis z mikrobloga

Myślałem że mam w miarę dobre zapięcie do roweru. Ale w piątek pojechałem na wycieczkę 60km w te i spowrotem. Dojechałem do końca mojej trasy, przypiąłem rower, poszedłem coś zjeść i po chwili myśl "o kurde kluczyk zostawiłem w aucie 60 km dalej ( ͡° ʖ̯ ͡°)"
https://amzn.eu/d/bB5VEuP
Coś takiego mam, jakieś narzędzia w torbie rowerowej podstawowe miałem. Się okazało że wystarczyło tą mała śrubkę odkręcić i ta plastikowa obudowa zeszła i w środku taki mały otwór jest, wsadziłem imbusa i zapięcie się otworzylo. Zastanawiam się czy celowo takie coś zrobili, żeby było awaryjne otwieranie.
#rower
  • 5