Wpis z mikrobloga

Uwielbiam czytać kacapski Internet. Pod artykułem informującym że Polska opracowuje plan ratowania języka białoruskiego, r0sjanie tłumaczą białorusinom że język białoruski rozwija się w najlepsze, rusyfikacji przestrzeni publicznej i akademickiej nie ma a jak jest, to jest dobrowolna. Jeden rosyjski znawca kultury białoruskiej pomylił surżyk (połączenie ukraińskiego i rosyjskiego języka) z grażdanką (czyli połączeni białoruskiego i rosyjskiego języka).

- Jestem Białorusinem i nie znam ani jednej osoby mówiącej po białorusku jedyna białoruskojęzyczna szkoła, którą osobiście widziałem, została dawno zamknięta z powodu braku uczniów coś takiego)

- Więc może nie jesteś Białorusinem, ale ten? Bo 99% Białorusinów, z którymi rozmawiali, przynajmniej używa surżyka (jest to białoruski zmieszany z rosyjskim), nie mówiąc już o charakterystycznym dialekcie.

- 99% nie używa surżyka, ponieważ surżyk to ukraińsko-rosyjski Białoruś charakteryzuje się „trasyanką” (biały + rosyjski), i to tylko dla mieszkańców wsi, w miastach rzadko ją słychać


Jak słyszałem ze r0sjanie nie odróżniają polskiego od ukraińskiego to nie dowierzałem ale jednak to może być prawda. Poniżej kolejna ciekawa wymiana zdań.

- Moim zdaniem wszystko jest w porządku z językiem białoruskim na Białorusi. Są na nim też książki i podręczniki, a Białorusini uczą się we własnym języku. Gdzie znika, nie jest absolutnie jasne. Być może potoczny, a nawet wtedy, jest teraz dość kultywowany od ławki szkolnej, aby mówić. Ogólnie rzecz biorąc, po prostu daj tym Europejczykom coś do ochrony. Tak

- Skąd jesteś, jeśli to nie tajemnica? Pochodzę właśnie z Białorusi i nauczanie w języku białoruskim, sądząc po moich znajomych, to rzadkość.

- Jestem z Rosji, ale mam wielu krewnych na Białorusi. Moi bracia i siostry uczyli się w języku białoruskim. Sam byłem wiele razy w Mińsku, Homlu i innych mniejszych miastach.

- Może więc dlatego, że sami rodzice chcą posłać swoje dziecko do szkoły rosyjskojęzycznej i dlatego szkoły z językiem białoruskim są przebudowywane?

- inny Rosjanin opowiada Białorusinom, jak wszystko działa na Białorusi)



Źródło: https://tiny.pl/chrcs

#ukraina #rosja #bialorus #polska #wojna
Pobierz
źródło: skynet
  • 6
@Little_Makak: trzeba byc strasznie glupim zeby nie odrozniac polskiego od ukrainskiego bedac ruskiem. Ale wiekszosc rosjan spelnia ten warunek wiec nic dziwnego xD co wiecej, oni pisanego polskiego nie odrozniaja od ukrainskiego, a ukrainski ma krzeselka - jak na filmie gdzie byly polskie napisy na igle czy innym ppk
@Little_Makak:

Oczywiście, oczywiście, użycie języka białoruskiego jest bardzo ograniczone. Dlatego w całym Mińsku jest reklama projektu z filmami i serialami w języku białoruskim. A same projekty na różne tematy w języku białoruskim stały się ostatnio bardziej.


Bilbordy w języku białoruskim świadczą o braku rusyfikacji ale fakt że cała edukacja i różne przedmioty są nauczane w języku rosyjskim a białoruski język ma dwie godziny tygodniowo jak język obcy, nie ma tu żadnego
@Little_Makak:

Po tym, jak mieszkałem na Ukrainie, mogę śmiało powiedzieć, że to jakieś gówno. Te. subtelne odcienie różnic między surżykami a trasanokami dostrzegają tylko fachowi piloci i sojowi Białorusini.

Ukraiński? białoruski? xd przecież to jeden chvj i tak wszyscy jesteście r0sjanami xaxaxa

Kiedy się uczyliśmy, mieliśmy taką samą liczbę godzin białoruskiego i angielskiego. Cóż, jest też literatura, gdzie bez niej możemy się obejść. I tak okazuje się, że trzy, cztery razy
@Little_Makak:

W zwykłej szkole uczymy się po rosyjsku. Mieszkam na Białorusi od urodzenia, od 42 lat. Odpowiedzialnie zapewniam - nie potrzebujemy, qurwa, białoruskiego.

Ja białoruski Białorusin z Białorusi mówię że QURWA NIE POTRZEBUJEMY białoruskiego języka.