Wpis z mikrobloga

@happy_shroom: miałem w ręce jak szukałem pierwszego i nie mogłem się zdecydować. Wybrałem Vanquisha 440 i nie narzekam. Dźwięk jest dużo przyjemniejszy dla ucha, ale co kto lubi. W tej półce cenowej to masz praktycznie wszystko to samo, także wiele nie zyskasz, ani nie stracisz kupując jednego czy drugiego