Wpis z mikrobloga

Taka sytuacja mirki.... Wynajmuje kawalerkę we Wrocławiu i 3 lata temu musiałem znaleźć nowych lokatorów bo starzy się wyprowadzili. No i zgłosiła się Ukrainka z 5-letnia córka . Wszyscy odradzali mi podpisywanie umowy wynajmu z Matką z dzieckiem bo potem ciężko się pozbyć takich lokatorow a mogą nawet przestać płacić. No ale, ja jak to ja, zawsze najmądrzejszy postanowiłem jednak się zgodzic i podpisać z nią umowe. No i od tego czasu zaczęło się... Wyobrazcie sobie, że kiedy przyszły rachunki za dany miesiac, poprzez wiadomość w aplikacji WhatsApp wysłałem lokatorce ile jest do zapłacenia to w ciągu 6 minut od wysłania wiadomości wysłała mi potwierdzenie przelewu! I tak co miesiąc!! Kilka/kilkanaście minut po wysłaniu przeze mnie wiadomości dostaje potwierdzenie przelewu. Do tego jeszcze każda najmniejsza usterka jest zgłaszana i usuwana przez lokatorkę i potem ja muszę sam muszę się dopytywać ile kosztowała usługa i jej oddawać pieniadze, bo nawet nie chce mi sama o tym powiedzieć! Na domiar złego jeszcze zapisała córkę do szkoły niedaleko mieszkania i jeszcze pracuje na pełen etat w restauracji niedaleko miejsca zamieszkania, a ostatnio powiedziała, że chce zmienić miejsce pracy zeby więcej zarabiac!!! No ja nie wiem co jest z tymi Ukraińcami!
#ukraina
  • 12
@exoone: Coraz więcej takich wiadomości czytam. No ale nic dziwnego, tylu Ukraińców przyjechało do Polski, więc takie sytuacje będą się powtarzać. Mojej znajomej, Kasi z Ząbek też coś podobnego się przytrafiło. Ważne, żeby głośno o tym mówić, bo media niestety zupełnie pomijają takie tematy. Na szczęście są jeszcze niezależne źródła informacji, gdzie można przeczytać PRAWDĘ.
@JPRW: zapomniałem jeszcze chyba wspomnieć o najgorszym, w momencie startu wynajmu znała tylko ukraiński i potrzebowala tlumacza a teraz rozmawia i pisze płynnie po Polsku!!!! Ten kraj naprawdę upadnie