Wpis z mikrobloga

Może ktoś w prosty sposób wytłumaczyć jak działa branie auta w leasing?

Wiem, że właściciele firm korzystają z tego aby jeździć drogimi autami z salonu za darmo ale na czym to konkretnie polega? Każdy może coś takiego wziąć na firmę? Chciałem żeby znajomy załatwił mi taką furę w leasingu (BMW X5) ale mówił że to nie jest za darmo tylko normalnie się płaci. Wiem, że to ściema bo sam ma podobne auto a raczej nie miał prawie pół miliona na to? Jak go przekonać żeby mi to załatwił?

#leasing #pytanie #b2b
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

jak działa branie auta w leasing


@kukold: wypożyczasz furę na x czasu, płacą x kwotę przez ten x czas jako opłatę za wypożyczenie xD
a potem za xxxxxx kwotę możesz sobie tą furę wykupić.
  • Odpowiedz
@kukold no jak jesteś prywaciarzem to tak idziesz do salonu i dostajesz nowy samochód karta paliwową ważna 3lata. Potem niestety trzeba już samemu płacić za paliwo. Natomiast jesli pracujesz u Janusza na produkcji to jedyna rada jest wzięcie vivusa i kupić jakiegos zdezelowanego opla
  • Odpowiedz
@kukold: 1. auto w leasingu nie jest twoje tylko banku. 2. rata za leasing jest kosztem który rozliczasz sobie w firmie i odliczasz od dochodu. Więc jak ktoś ma duże dochody to też chce mieć duże koszty żeby nie płacić do Urzędu Skarbowego hasjów.
  • Odpowiedz
  • 0
@Redbulltabak: z opowieści znajomych tak to wygląda. Zamiast płacić podatki jak uczciwi ludzie to wydają to na zmienianie aut jak rękawiczki. Gdzie tu sprawiedliwość?
  • Odpowiedz
@kukold: a po chwili ci znajomy? zakładasz jednoosobową działalności gospodarczą przez internet (za darmo), drukujesz potwierdzenie, idziesz do salonu BMW, pokazujesz im a oni pytają tylko jaką chcesz konfigurację. Po 2-3 miesiącach dostajesz samochód w leasingu, czyli za darmo. Sam już jeżdżę 5 takim samochodem. Polecam
  • Odpowiedz
badz uczciwy i dopisz ze nie odliczasz wszystkiego tylko w jakims tam procencie (zalezy od sposobu rozliczania)


@hagendagen: to nie jest kwestia uczciwości, tylko ewentualnej kontroli US i potencjalnych kar. Albo prowadzisz kilometrówkę i odliczasz cały podatek, albo użytkujesz w trybie firmowo-prywatnym i odliczasz 50% kosztów.
  • Odpowiedz
@kukold: Nie sluchaj tych typkow z watku, robia sobie z ciebie jaja. W leasingu nie jezdzisz a darmo. Zaleta leasingu jest to ze mozesz jezdzic drogim autem nie wydajac na nie calej kwoty od razu. Taka tansza wersja wynajmu.
  • Odpowiedz
@kukold: jak masz zwykłą dzialalność to możesz za darmo dostać jakieś bmw czy audi ale jak masz dużą firmę gdzie zatrudniasz kołchoźników to wtedy masz opcję leasing+ i dają Ci za darmo jakieś ferrari, lambo czy mclarena. Oczywiście nie muszę dodawać, że te darmowe auta prywaciarzy to finansują Ci pracujący na etatach tak jak wypłaty 500+
  • Odpowiedz
Zamiast płacić podatki jak uczciwi ludzie to wydają to na zmienianie aut jak rękawiczki. Gdzie tu sprawiedliwość?

Taka tansza wersja wynajmu.

@kukold: @hagendagen w prostych słowach to jest to po prostu kredyt na samochod. Jako że masz działalność to możesz sobie odliczyć z tego połowę vatu i dochodowy, czyli w praktyce jest taniej o te 20%. No ale cudów nie ma i nadal trzeba opłacać ratę 2,5k miesięcznie +
  • Odpowiedz
@Ebol: obecnie auto to żaden koszt, tak p------e przepisy. Przyklad; z raty 9160zl odliczam 248zl tylko w podatkach bedac na ryczalcie 12%. Na liniowce moze by to bylo 150zl wiecej.
  • Odpowiedz
@kukold: chciałam w sumie wytłumaczyć, bo co prawda nie mam auta, ani firmy, ale pomagałam (czytaj odwalałam robotę) przy papierach do tego. Ale słaba zarzutka.
  • Odpowiedz