Wpis z mikrobloga

#mecz #pilkanozna

Ostatnio oglądałem meczyk City i komentatorzy zwrócili uwagę na to, że Haaland pod pewnym względem jest najbardziej specyficznym piłkarzem świata - mianowicie niesamowicie ciesz się z goli kolegów. Dosłownie z każdego jednego gola. Spójrzcie na to. Zwróćcie uwagę na ten detal. W lidze 36 goli, ale też 7 asyst, co jest dużą ilością jak na ten typ napastnika.
  • 6
@WykopekNaPolEtatu: właśnie dokładnie na to samo zwróciłem uwagę przy trzecim golu. Robercik nigdy w takim momencie się już nie cieszył. W sensie nie wchodzi mu kilka razy, a kolegom ciągle. Żenujący widok kiedy stawiasz siebie przed dobro drużyny.
Poraz kolejny brawo dla Haallanda.
@tosi3k: Robert też się cieszy z bramek kolegów tylko gdy dłużej nie strzela chodzi #!$%@?. A Alandzkie haaland narazie jest młody i wszystko prawie mu wpada to jeszcze nie doświadczył takiej presji i flustracji gdy nie spełniasz oczekiwań ludzkich
@ziko100 no to miałem na myśli właśnie, bo tutaj była podobna sytuacja, nie chciało mu przez cały mecz wejść i jak śledzę Robercika to przy tej bramce na 3:0 nie ma szans, że aż tak by się cieszył ( ͡º ͜ʖ͡º)