Wpis z mikrobloga

Co się na bliżyńskim lajcie odżebuje: najpierw płynne multitematyczne przejścia: od sfingowania śmierci Hitlera po rzady PSLu, potem poszukiwania szczątków rakiety, potem spożywanie "karkówki co jest jak Golonka", wreszcie - studium imion żeńskich i podawanie ich dominujących cech, np. Teresa - twarde imię. Wszystko to w towarzystwie jakiegoś pazia, który jest stadium przejściowym między Kosnem a Organistą.

#kononowicz
  • 7
@fadfafl55: Tam dzisiaj padło wiele teorii i tematów: od przyczyn D-Day, po wykorzystanie gen. von Paulusa (prawdopodobnie pomylonego z von Braunem) przez aliantów do celów politycznych, po właściwy dobór ustawień oporopowrotnika i dalmierza przy strzelaniu z armaty. Nie obyło się bez wątku religijnego i kwestii męczeństwa o. Kolbego. Kto nie oglądał, nie wie co stracil.