Wpis z mikrobloga

@daftie123: osobiscie uzywam gnaizdek Blitzwolf na zigbee. Nie mam z nimi najmniejszych problemow od ok. 2 lat. A to czy iść w zigbee czy w wifi to juz dużo bardziej fundamentalne pytanie. Zależy od tego jak bardzo zamierzasz rozwijać instalacje smart home i wielu innych czynników, trzeba poczytać.
  • Odpowiedz
przy jakiej ilości urządzeń opcja WiFi będzie problemem? Obecnie mam mniej niż 10 urządzeń w sieci.


@daftie123: to zależy od routera (jaki ma limit ilości podłączonych klientów) i ruchu w sieci.
  • Odpowiedz
@daftie123: W razie co to możesz sobie kupić osobny router do takich rzeczy. A odnośnie technologii - urządzenia po wifi są najtańsze i najłatwiej robić też swoje rozszerzenia poprzez, chociażby, esp.
  • Odpowiedz
@daftie123: takie, które da się łatwo przeflaszować na swój system (np. supla, albo cokolwiek pod homeassistant - esphome tasmota easyesp itd). Gosund EP2 jest tu niewygodny, jego brat SP111 jest znacznie wygodniejszy w przeróbkach (i identyczny zewnętrznie i układowo, tyle że jest na śrubkę a nie klejony). Prędzej czy później i tak zachcesz zrobić ten ruch - bo albo "rozwiązanie autorskie" jakiegoś wynalazku chińskiego przestanie działać, apka cię wkurzy jak któryś
  • Odpowiedz