Wpis z mikrobloga

@depcioo: +
Sam palę, ale wyznaję zasadę, żeby innym to nie przeszkadzało. Jak chcę zapalić znajduje sobie ustronne miejsce, najlepiej zaraz koło kosza na śmieci. A jak nie ma takiego miejsca to po prostu jaram na uboczu i potem peta wyrzucam do kosza. Na balkonie palę tylko jak jest mega zimno, wtedy wiem, że nikt nie ma otwartych okien. Latem unikam jak ognia. A w zamkniętych pomieszczeniach tylko ładnie pachnące e-fajki.
@malyalewarjat: Ja pierwszy raz to usłyszałem pod koniec lat 80ych na kasecie szpulowej aż nie #!$%@?łem szpulowca jako dziecko ( ͡ ͜ʖ ͡) I jak by to powiedzieć (σ ͜ʖσ) Kiedyś to było a teraz to nie ma!
@StaszekGGG zjadłem pizzę i był do niej sos czosnkowy, którego oczywiście nie użyłem ale zacząłem się zastanawiać czy czosnkowy oddech po kebabie na cienkim jest dopuszczalny na zakrytych przystankach autobusowych? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@podjad3k: Żarcie to nie to ścierwo ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Nawet cichacz jest bardziej akceptowalny jak smród tego ścierwa a poza tym smacznego i czymaj plusa za sos czosnkowy ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
@StaszekGGG ale wiesz, że receptory w nosie wyłapują cząsteczki lotne, lotne cząsteczki gówna w twoim nosie - jak czujesz, że ktoś puścił cichacza to w sumie nasrano ci do nosa ()
@podjad3k: Tak masz racje ale Ale jest taka różnica jeżeli jest kilkanaście osób w jednym miejscu to nie ma bata że poznasz kto ( ) A z fajkami jest inaczej bo dym leci gdzie chce a jakimś dziwnym trafem zawsze leci na ludzi wokół () + jeżeli ktoś nie pali to go to #!$%@?! Rozumiesz!? Mnie by na myśl nie
@depcioo: o i takie podejscie szanuje. Zasady dobrego wychowania. Kopcisz? to nie narażaj innych na nadmierne wdychanie tego. Ja jak widze ze zbliza sie matka z dzieckiem albo ktos samochodem podjechal z dzieciakiem to odruchowo sie odsuwam zeby nie przeszkadzać.