Aktywne Wpisy

Gmeras +300
Witajcie, obserwujące Mirki. To, że wciąż mam głowę na karku, wydaje się niewyobrażalne. W poprzednim poście wspominałem, że młody zaczął się rozchorowywać. Wczoraj byłem u lekarza, który stwierdził, że wszystko jest w "porządku" i zalecił leczenie objawowe. Jednak w nocy coś mnie zaniepokoiło w jego oddechu, więc pojechałem na nocną pomoc, gdzie po osłuchaniu otrzymaliśmy skierowanie do szpitala. Diagnoza: nieszczęsne zapalenie płuc. Ehh... Teraz leżymy w szpitalu i odpoczywamy.
Za dnia babcia
Za dnia babcia

źródło: temp_file7194144215788755875
Pobierz
synadama +169
#kolej
Kanarówa. Aż ciężko sobie wyobrazić, że jeszcze kilkanaście lat temu panowało niepisane przyzwolenie na organizowanie tu hucznych libacji alkoholowych w kłębach gęstego dymu tytoniowego...
Kanarówa. Aż ciężko sobie wyobrazić, że jeszcze kilkanaście lat temu panowało niepisane przyzwolenie na organizowanie tu hucznych libacji alkoholowych w kłębach gęstego dymu tytoniowego...

źródło: temp_file8751482473084302380
Pobierz
Jprdl. Ludzie są k---a p------i xD zacząłem dbać owspólny trawnik na podwórku bo się klepowisko zrobiło. Kupiłem za swoje kosiarkę elektryczna i kosze trawnik. Coś tam kupię trawy i nawozu i podsypie bo się robi klepowisko i pyłem wieje. Wczoraj podłączylem wąż do wspólnego kranu i podlewam. Siedzę sobie patrzę jak leci i nagle spadek ciśnienia. Lecę do piwnicy bo myślę że wąż w------o a tam kran zakręcony i nikogo nie ma. WTF? No to odkręcam i znowu sobie leci. Zaraz schodzi sąsiad z góry i pretensje czy za wodę zapłacę xD no mówię mu że płacę w składce i się pytam czy woli pył i klepowisko a dzban że tak bo on z trawnika nie korzysta... To jest polska właśnie. Tylko nasrać na środku
to mnie wyleczyło z próby dbania o wspólną przestrzeń. polaki najwyraźniej lubią żyć w chlewie ¯_(ツ)_/¯
@Pie_Czar: Wpuść psy to narobią aż miło.
ale ty z wykopu to pewnie pokornie odpuściłeś ;)
@Templar: Straty oszacowano na 5zł xD
@Pie_Czar: Jeżeli jest tam wspólnota to to ona powinna o to dbać. Po to właśnie istnieje i ma do tego narzędzia, wspólnota może mieć pojedynczych Januszy w dupie a ty nie.
@dran2: Tylko że OP robi to za darmo(ewentualnie koszt wody), a wspólnota musiała by zapłacić jakiemuś ogrodnikowi czy firmie kilka tysięcy.
@raphau: To tak jak chcesz wejść do jakiegoś budynku najlepiej nieść drabinę.
Dwie przydatne informacje:
1) Wspólnota jest od stwarzania problemów, nie od ich rozwiązywania
2) W Polsce rzeczy "wspólne" dzielą się na niczyje - czyli można je r----------ć i moje - czyli można otworzyć autohandel na parkingu albo skład złomu w rowerowni. Nie ma nic pomiedzy.
źródło: cokolwiek-robisz-pamietaj-nie-warto
Pobierz