Wpis z mikrobloga

@memifazi: Chciałbym zauważyć, że Amerykanie już mogą decydować, czy wydać na ubezpieczenie zdrowotne, prawnika, leki, szkołę, kredyt na dom, kredyt na samochód, jedzenie albo na nic, bo ich nie stać.

Przestawienie wajchy na korporacyjny kapitalizm rodem z USA nie będzie łączyło się z podniesieniem standardów i dostępności usług, może z wyjątkiem bardzo wąskiego grona osób.

Pomijając niską efektywność wydawania publicznych pieniędzy, wmawianie ludziom, że będą płacili niskie podatki i nie wspominanie
@przekliniak: Mnie ciekawi kwestia ubezpieczenia zdrowotnego w przypadku ciężkiej choroby po zaoraniu publicznej służby zdrowia która jest podstawą funkcjonowania tej "prywatnej" we wszystkim co wykracza poza podstawową diagnostykę.

Ciekawi mnie ile będzie kosztować pełen pakiet ubezpieczeniowy bez zaplecza i infrastruktury finansowanej przez państwo ilu ludzi będzie na takową stać i jak będzie wyglądał efekt skali przy ograniczonym cenami i brakiem obowiązku ubezpieczenia rynku.