Wpis z mikrobloga

Cudowna sobota, leje jak z cebra nikomu by się nie chciało chodzić na spacer. Ide zamknąć garaż i nagle widzę jakiegoś typa w czapce i kapturze w oczojebnej niebieskiej kurtce który stoi przy bocznym wejściu od pól do mojego domu. Chłop się rozglądał jakby robił rozeznanie terenu jak mnie zobaczył to spieprzyl, wybiegłem to już go nie było. Teraz to nawet nie wiadomo co zrobić bo ani go nie złapałem a twarzy tez nie widziałem. Teraz to nawet złodziei nie przychodzi w ciągu nocy na czarno ubrany tylko w niebieskiej kurtce w środku dnia.
#zlodzieje #sobota #p----y
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach