Wpis z mikrobloga

#perfumybiedaka

Wpis nr 23.

Rasasi Hatem

https://www.fragrantica.pl/perfumy/Rasasi/Hatem-8716.html
https://www.fragrantica.com/perfume/Rasasi/Hatem-8716.html

Rasasi Hatem został wydany w nieznanym roku. Flakon 75 ml jest do kupienia w ostatnim czasie za około 110-130 zł, co i tak jest dobrą ceną jak na ostatnie problemy dostępnością.

Jest to typowo letni zapach, który raczej nie będzie dla Was jednym z głównych zapachów. Został zakwalifikowany jako unisex i rzeczywiście taki jest. Na męskiej skórze potrafi zagrać męsko, a na kobiecej kobieco.

Kompozycja zapachowa

Długo zastanawiałem się nad tym, co czuję tu w pierwszej kolejności i chyba to będą specyficzne nuty wodne, których nawet na fragrze nie ma. Może nie jest to nuta sama w sobie, ale mam wrażenie, że każda kolejna opisywana przeze mnie nuta jest zmodyfikowana przez wodną nutę, która zdaje się być łącznikiem tego wszystkiego.

Na pewno mamy tu całkiem jakościową, świeżą cytrynę. W tej półce cenowej nie jest łatwo o cytrynę inną niż znaną z odświeżaczy do toalet, ale tu się udało. W dalszej kolejności są rozmyte nuty drzewne z jakby lekko mydlanym akcentem. Następnie jest bardzo delikatna nuta przypominająca świeżą, nowoczesną i rozmytą wanilię. Czuć tu też coś na wzór świeżych, aromatycznych i lekkich przypraw. Gdybym miał określić ich kierunek, to napisałbym, że są lekko ziołowe, ale z naprawdę dużym, dużym dystansem. Całość jest zakończona najlżejszym z nich wszystkim różanym akcentem. Tak właściwie jest to bardziej woda różana. Czuć to zupełnie tak, jakbyście wrzucili to miski chłodnej wody trochę świeżo zebranych, różowych płatków róży. Ma bardzo nowoczesny wydźwięk i pokazuje, że róża może wrócić do łask w męskich zapachach.

Całość w odbiorze jest drzewno-aromatyczno-cytrusowo-wodno-różana. Kolejność przypadkowa, bo i trudno jest tu mówić o jakiejkolwiek hierarchii. Najlepiej sprawdza się w ciepłe i suche, letnie dni. Wiecie, takie jakie są w sierpniu i czasem na początku września, kiedy czuć, że napłynęło afrykańskie powietrze. W takich warunkach całość robi się drzewno-wodno-cytrusowa, a nawet pojawia się jakiś akcent ostrych przypraw. Przypomina wtedy bardziej męski zapach niż uniseksowy. Wiosną też jest dobrze, ale wtedy mocniej czuć aromatyczno-mydlano-różane akcenty.

Parametry

Latem projekcja to coś około 2-3 godzin. Trwałość też bez rewelacji. Po sześciu godzinach niewiele wyniuchacie ze skóry. Oczywiście przy oversprayu parametry będą dużo bliżej zadowalających, ale mi się raczej nie zdarzało tego praktykować.

Wiosną przy normalnej aplikacji o dziwo daje radę. Robiłem kilka testów nadgarstkowych w ostatnich dniach. Fakt, że miałem trochę ruchu, ale potrafił projektować z ręki nawet po sześciu czy nawet ośmiu godzinach, choć nie zbliżałem nawet ręki do nosa, bo zdążyłem już o nim zapomnieć.

Podsumowanie

Stosowałem go głównie na jakieś popołudniowe wypady na rower albo krótkie wycieczki na miasto. W upały jest bardzo bezpiecznym wyborem, dlatego taka decyzja. Pachnie dobrze i nowocześnie, dlatego pomijając kwestie cenowe, dla wielu osób może (ale nie musi) być lepszym wyborem na takie warunki niż Nautica Voyage czy Coty Aspen. Do tego ma naprawdę fajny flakon. Jeden z lepszych, które dane mi było trzymać w rękach. Jak ktoś lubi mieć pamiątkę po perfumach, to pod tym względem te perfumy mają naprawdę duży plus.

Ze względu na to, że zapach jest bardzo podatny na warunki, punktacja poniżej będzie z myślą o najgorszych dla niego warunkach z danej kategorii.

SUBIEKTYWNA OCENA CYFERKOWA

Dodałem tę część ze względu na kilka próśb. Mimo wszystko zachęcam, żeby samemu wyrobić sobie jakieś zdanie na podstawie wcześniejszego opisu.

Projekcja: 4/10
(0 - woda z kranu, 5 - przeciętne, 7 - idealne do spędzenia 8 h w budynku, 10 - niesamowicie mocne)

Trwałość: 4/10
(0 - woda z kranu, 5 - przeciętne, 7 - idealne do spędzenia 8 h w budynku, 10 - niesamowicie mocne)

Zapach: 7/10
(0 - do odstraszania ludzi, 5 - tolerowane przez większość, 7 - całkiem lubiane, 10 - uwielbiane)

Jakość składników: 8/10
(0 - wali biedą 5 - akceptowalne dla większości, 7 - naturalny zapach 10 - bardzo wysoka jakość)

Jakość kompozycji: 7/10
(0 - wali biedą 5 - akceptowalna dla większości, 7 - komplementowany zapach 10 - bardzo komplementowany zapach)

Moja ocena zapachu: 7/10

#perfumy
Pobierz M13X - #perfumybiedaka

Wpis nr 23.

Rasasi Hatem

https://www.fragrantica.pl/perfumy...
źródło: 375x500.8716