Wpis z mikrobloga

@grzesiecki: Właśnie pamietam jak uczyli, że topielcowi nawet kawałek kija trzeba podać albo czegokolwiek innego bo zawsze będzie sciągał ratującego w panice
  • Odpowiedz
@grzesiecki kiedyś kuzyn się topił, na szczęście nas było 4. Akcja ratunkowa polegała na podpłynięciu do topielca i po ułamku sekundy zorientowaniu się, że jest się pod topielcem z jego stopą na ramieniu. Wynurzenie i podpływał następny. Jak już topielec osłabł najstarszy z nas w końcu go wyciągnął. Od tamtej pory będąc w wodzie co 5 sekund sprawdzam czy mam grunt pod nogami ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
  • 6
@Pan_krecik @grzesiecki
gratulacje Grzesiecki, dobry z Ciebie Mireczek
btw: ja podobna ideę slyszalem od znajomych ratowników. tłumaczyli ze topielcowi trzeba dać od razu mocno w morde, żeby się uspokoił i dopiero go ratować, inaczej praktycznie zawsze będzie chciał Cie utopić razem ze soba
  • Odpowiedz
@Pan_krecik: a ja słyszałem, ze trzeba takiego posmyrac #!$%@? po pośladkach
Ten twój znajomy to chyba jest w jakiejś gowno osp
@grzesiecki No nie jesteś zbyt inteligentny, lepiej 1 trup niż 2, i bez różnicy czy tonie twoje dziecko,żona, babka czy prababka czy obcy gość
  • Odpowiedz
Ja od zawodowego strażaka słyszałem że oficjalnie ich uczą, że w takiej sytuacji trzeba przylac delikwentowi "na otrzeźwienie".. a następnie ratować.


@Pan_krecik: Czyli nie dość że się topisz to jeszcze w mordę dostaniesz gratis. Najgorzej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@grzesiecki: Mnie zszokowało to kiedyś że nie widać że ktoś się topi. Kiedyś widziałem topiącą się dziewczynę a wokół mnóstwo ludzi - nikt nie reagował bo nie widział że się topi - ja też. Na szczęście mój kuzyn się skapnął i dzięki temu wszystko skończyło się szczęśliwie.
  • Odpowiedz
@siepan: zależy jak definiujesz "umieć pływać". Czy potrafiliśmy przepłynąć jakiś odcinek nie topiąc się? tak. Czy wiedzieliśmy jak należy ratować topielca? nie. Czy jakbyśmy wiedzieli jak ratować to poszło by lepiej? pewnie nie, bo wiedza to nie wszystko, liczą się jeszcze umiejętności i doświadczenie.
  • Odpowiedz