Wpis z mikrobloga

No spale ten samochód xD przysięgam, to ostatni rok tego samochodu na drogach.

Peugeot 307, 1.4 2002 klima manualna.

Rok temu nabijana, chłodzi miodzio, super chłodne powietrze, ale problem jest inny. Sprężarka po włączeniu normalnie się włącza, chodzi chodzi chodzi, i po jakimś czasie się wyłącza, i potem po paru sekundach się znów włącza, potem po jakimś czasie (odstęp kilkudziesięciu sekund) znów się wyłącza. Po prostu się resetuje, a przycisk A/C na panelu klimy się ciągle świeci.

Kolega mówi, że to niby normalne, ale ja uważam, że nie. Wcześniej jeździłem tylko golfem 2 bez klimy i miałem focusa MK1 ale nie miałem okazji klimy przetestować bo w grudniu go kupiłem a z początkiem kwietnia poszedł na złom, więc nie wiem czy tak ma być czy nie, a ta francuska prostytutka mnie już powoli wkórwiá.
#samochody #mechanikasamochodowa #elektrykapradnietyka #klimatyzacja
  • 12
@agareas: co prawda francuza nigdy nie miałem, ale to może być normalne - zapobieganie zamarznięciu parownika, (tej chłodnicy na której się oziębia powietrze i tym samym skrapla para wodna) Tam musi być czujnik temperatury jak spadnie za nisko to kompresor odcina. Cóż niemce to lepiej zrobili i są zaworki regulujące ciśnienie w kompresorze, który chodzi cały rok niezależnie od tej diodki na panelu, co bardzo wydłuża jego żywotność jak trafi na
nigdy nie zwróciłem uwagi, że tak często się wyłącza,


@agareas: dokładnie tak to działa w samochodzie, on utrzymuje tak naprawdę w chłodzie parownik, bezwładność tych elementów jest niewielka, moc kompresora duża i stąd przełączanie co chwilę.

Lodówka jest wielka, ciężka i doskonale izolowana, a kompresor słabiutki to i okres przełączania odpowiednio dłuższy.