Wpis z mikrobloga

@wigr: o kurde, miałam tego kompa po lewej :D Do dziś pamietam, jak pan ze sklepu mnie zapytał w jakim kolorze ma być obudowa i wybrałam sobie taką jak na zdjęciu tylko z zielonym guzikiem XD Wtedy wydawało mi się to być takie futurystyczne, bo w porównaniu z szarymi brudnymi kompami w szkole to było coś
@Wmordejerza5000: Wydaje mi się, że doszli wtedy już do perfekcji w tej dziedzinie. Co innego konkurencja, która wielokrotnie zmieniała design, ale mimo wszystko ich gazetki niekoniecznie są bardziej czytelne.
Miałem kompa z GeForcem 2. Pamiętam że kumple grali w Vice City, a u mnie zawsze wywalało blue screena już na samym początku gdy auto podjeżdżało pod hotel. Ogólnie dużo gier z tamtych czasów wywalało mi blue screena.
Dopiero po latach odkryłem że zmiana w biosie z AGPx8 na AGPx4 to naprawiała. Do dziś nie wiem czy to płyta czy karta były popsute.
Po drugie uczepiliście się w kilka osób tej minimalnej, a wtedy to była trochę inna rzeczywistość. Każdy, kto miał jakąkolwiek wiedzę, fach w ręku, albo chociaż chęć, żeby się czegoś przyuczyć zarabiał więcej. Minimalna to była kompromitacja.

Może na wsi czy w Polsce "powiatowej" było inaczej, tutaj przyznaję, że nie mam wiedzy.

@radziuxd: albo kilkaset hektarów, albo rodzinę i prace za granicą, albo rodziców z przeszłością w PZPRze. Przecież 20 lat