@woskrosenie: ja nigdy nie uważałam, że otyłość jest zdrowa i to tyczy się obydwóch płci. Jednak widzę na tym portalu, że otyłość u kobiet jest wyśmiewana, a wasza ignorowana i uznawana jako coś normalnego xD
u kobiet jest wyśmiewana, a wasza ignorowana i uznawana jako coś normalnego
@Mamaboss: nie o to chodzi. Wyśmiewane jest to że kobiety się usprawiedliwiają i wmawiają sobie że wszystko jest ok, a faceci wiedzą że są ulani i nie wymyślają czegoś w stylu bodypositivy i innych fikołków aby móc nic nie robić. Facet poprostu wie że jest ulany i albo coś z tym robi albo nie
@woskrosenie: Miałam kilka koleżanek na studiach, które były otyłe, ale bez wymówek ogarnęły się, więc współczuję ci twojego otoczenia ;) to nie tajemnica, że mainstream dąży w złym kierunku od wielu lat.
@Mamaboss: dziękuję za współczucie jednakże kilka twoich koleżanek jest słabą ilością do statystyki. Tendencja jest taka że tarczyca, geny otyłości, bodypositivy, grube kości to wymówki głównie kobiet, a i jeszcze słyszałem że "macica się jeszcze nie obkurczyła" ten tekst się słyszy po urodzeniu dziecka tyko że poród był kilka lat temu xd
@Mamaboss: znałem jedną dziewczynę która miała problemy z wagą, których powodem były leki na tarczycę, reszta miała problemy z w-----------m. Wydaje mi się, że pod jednym z takich wpisów jakiś Mirek pokusił się o znalezienie statystki odnośnie chorób tarczycy i jakby przełożyć to na ilość kobiet tak tłumaczących swoją wagę to wyszłoby, że statystyki kłamią
Sam święty nie jestem ale nie zwalam tego na geny/tarczyce tylko na to że lubię
źródło: comment_1654016880TGnxltl9tVctGvchm1KJRm
Pobierz@Mamaboss: nie o to chodzi. Wyśmiewane jest to że kobiety się usprawiedliwiają i wmawiają sobie że wszystko jest ok, a faceci wiedzą że są ulani i nie wymyślają czegoś w stylu bodypositivy i innych fikołków aby móc nic nie robić. Facet poprostu wie że jest ulany i albo coś z tym robi albo nie
@Mamaboss: dziękuję za współczucie jednakże kilka twoich koleżanek jest słabą ilością do statystyki. Tendencja jest taka że tarczyca, geny otyłości, bodypositivy, grube kości to wymówki głównie kobiet, a i jeszcze słyszałem że "macica się jeszcze nie obkurczyła" ten tekst się słyszy po urodzeniu dziecka tyko że poród był kilka lat temu xd
Sam święty nie jestem ale nie zwalam tego na geny/tarczyce tylko na to że lubię